Dziewięć osób z polskich służ mundurowych zostało rannych podczas wtorkowych wydarzeń na przejściu granicznym w Kuźnicy. Pomimo zaciekłych ataków migrantów, wspomaganych przez służby białoruskie, granica została obroniona.
Wtorkowe starcia trwały około dwie godziny.
Migranci używali gruzu, kamieni, drewnianych kłód, ale także granatów hukowych.
Kryzys na granicy. Najnowsze zdjęcia
W wyniku starć rannych zostało siedmiu policjantów, a ponadto poszkodowana została funkcjonariuszka Straży Granicznej i jeden żołnierz Wojska Polskiego.
Na chwilę obecną sytuacja na granicy jest opanowana i nie odnotowujemy poważniejszych incydentów. Zapewniamy, że żaden agresywny tłum nie przekroczy nielegalnie granicy - taki komunikat pojawił się we wtorek wieczorem na twitterze polskiej policji.
Podlaska policja opublikowała zdjęcia z wtorkowych wydarzeń. Prezentujemy je w galerii
I to są właśnie ci biedni uchodzcy przed wojną. U siebie w kraju walczyć w słusznej sprawie im się nie chce ale na polskiej granicy pokazują kim naprawdę są. I wy kretyni z opozycji i ich przydupasy tego nie widzicie.
Nie da się walczyć . Tam jest znacznie więcej k@@tasów jak Stanisław . Nec Hercules contra plures.
S
Stanisław
I to są właśnie ci biedni uchodzcy przed wojną. U siebie w kraju walczyć w słusznej sprawie im się nie chce ale na polskiej granicy pokazują kim naprawdę są. I wy kretyni z opozycji i ich przydupasy tego nie widzicie.
K
Kosmitka
Dziękuję za bohaterską obronę granicy i nas.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. ❤
#MuremZaPolskimMundurem
G
Gość
Jacy wy poprawni usuwacie komentarze chwalące ochronę granicy UE. W czyim to intwresie robicie?
