Spotkanie pomiędzy Widzewem Łódź i Lechem Poznań, które odbyło się 19 marca 2023 roku, było bardzo emocjonujące. Ekipa z Łodzi wyszła na prowadzenie w 71. minucie za sprawą Bartłomieja Pawłowskiego, ale dwie minuty później Filip Marchwiński doprowadził do wyrównania. Kilka minut później Velde strzelił ostatnią bramkę w meczu i tym samym ustalił wynik spotkania. Kolejorz wygrał 2:1.
Ogromna temperatura tego meczu udzieliła się także kibicom - szczególnie tym z Poznania. Fani Kolejorza dokonali zniszczeń w sektorze gości, ale także na korytarzach i w toaletach. Straty szacuje się na kilkadziesiąt tysięcy złotych.
- Działania pseudokibiców objęły m.in. sektor gości oraz przynależące do niego toalety i punkt gastronomiczny. Chuligani wyjęli z zawiasów drzwi, pozrywali pojemniki na papier i mydło, pomazali ściany, podpalili krzesełka i zerwali siatki bocznej. Największe zniszczenia objęły pomieszczenia cateringu, który nie nadaje się do użytku - poinformował Karol Sakosik.
Komisja Ligi nałożyła surowe kary na obydwa zespoły (20 tys. złotych dla Lecha i 30 tys. złotych dla Widzewa), a w dodatku nakazała Lechowi pokrycie kosztów naprawy zniszczeń. Rzecznik Widzewa poinformował na Twitterze, że Lech już zapłacił za zniszczenia.
- Lech Poznań pokrył koszt zniszczeń na sektorze gości, zgodnie z przekazanym przez Widzew Łódź zestawieniem strat przedstawionych przez MAKiS - napisał na Twitterze Marcin Tarociński - rzecznik prasowy Widzewa Łódź.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
