Fundacja Rodzić po Ludzku w ramach ogólnopolskich badań zebrała opinie 1540 kobiet, które rodziły w Łodzi w latach 2017-2019. Pytano w nich nie o sprawy medyczne, ale o przestrzeganie standardów opieki okołoporodowej. Z ankiet wyłania się szpitalny horror.
„Lekarz się śmiał, jak płakałam z bólu” - napisała w ankiecie pacjentka Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. Innej pacjentce szpitala anestezjolog miał powiedzieć „Po co się chciało dzieci mieć? Trzeba było najpierw dupe odchudzić”.
W ośrodku Madurowicza pacjentka miała usłyszeć od lekarza „nie ja pani zrobiłem to dziecko, proszę się uspokoić”. W Rydygierze: „urodzisz naturalnie choćbyś miała się tu zesrać”, a inna „jak chłop pani dzieciaka robił to nie bolało”.
Także w Salve nie zawsze było miło. „To co ty robisz mamunia jak masz okres?” miała usłyszeć pacjentka, której zrobiło się słabo. „Anestezjolog sugerował, że mam chorobę psychiczną” - relacjonowała natomiast jedna z rodzących w Medeorze.
Z ankiet wynika, że aż 9 proc. rodzących łodzianek było w szpitalu wyśmiewanych, co piąta słyszała od personelu niestosowny język, a do 6 proc. personel zwracał się w trzeciej osobie.
Ale też inne standardy opieki okołoporodowej nie były przestrzegane. Łodzianki często nie wiedziały, jakie zabiegi będą wykonywane. Aż 18 proc. nie czuło się wystarczająco poinformowanych o zabiegach, a 14 proc. nie pytano o zgodę na nacinanie krocza.
W sumie na 1,5 tys. kobiet aż 277 usłyszało niewłaściwe komentarze, 125 zostało wyśmianych, 20 rozkładano nogi siłą, a 38 miało przywiązane nogi do łóżka porodowego. Kobiety narzekały też na brak wsparcia w laktacji.
- W porównaniu z innymi dużymi miastami niestety Łódź wypada gorzej - ocenia Edyta Nowicka z ruchu społecznego Rodzić po Łódzku.- Ale są szpitale w których jest nieźle i takie, w których jest gorzej - dodaje.
Najlepiej oceniany w regionie szpital w Brzezinach zdobył 71 punktów. Najniżej oceniane Tomaszowskie Centrum Zdrowia-38 punktów.
Co na to szpitale? Prezes Centrum Medycznego im. Rydygiera Ewa Paczkowska podkreśla, że wymagane prawem standardy opieki są w szpitalu realizowane. A komunikacja ma być poprawiona przez szkolenia. - Często nie mamy wpływu na osobowość personelu. To są lekarze i położne z wieloletnim doświadczeniem. Ale być może z czasem spłaszcza nam się wrażliwość i brakuje świeżości spojrzenia -przyznaje.
Matka Polka chce zaprosić fundację i wspólnie zastanowić się, jakie działania podjąć. - Planujemy organizację szkoleń mających na celu poprawę kontaktu z pacjentem i walki ze stresem - zapowiada Adam Czerwiński, rzecznik szpitala. Jak podkreśla pacjentki mają m.in. opiekę psychologiczną, duszpasterską, laktacyjną, a warunki bytowe mają poprawić inwestycje.
Co dalej? Wszystkie badane szpitale otrzymały od fundacji Rodzić po Ludzku podsumowanie wypełnionych na ich temat ankiet i wniosek o podjęcie działań naprawczych. Fundacja oferuje też wsparcie. Chce się koncentrować na poprawie komunikacji z pacjentkami i wspieraniu karmienia piersią.
Ranking porodówek
Według portalu gdzierodzic.info Fundacji Rodzić po Ludzku.
Zobacz: Ranking porodówek z Łódzkiego. Najlepiej ocenione szpitale położnicze [RANKING]
