Kibic Legii nie mógł zarezerwować hotelu
Za prawie równy tydzień pierwszy mecz Legii z norweskim Molde w ramach 1/16 finału Ligi Konferencji. Polski klub zmagania w fazie pucharowej rozpocznie 15 lutego od meczu wyjazdowego. Słowo "wyjazdy" patrząc na obecny sezon warszawskiej drużyny może kibicom źle się kojarzyć. Zwłaszcza jak przypomnimy co działo się w holenderskim Alkmaar czy angielskim Birmingham. W tym pierwszym przypadku - poza najbardziej głośną sprawą, czyli nocy spędzonej w areszcie przez dwóch piłkarzy Legii to kibice również mieli w październikowy dzień zapewnione "atrakcje".
Przede wszystkim, aby odebrać bilety na mecz musieli udać się do sąsiedniego miasta - Haga (oddalone o 80 km od Alkmaar).
Sprawa w Birmingham była jeszcze bardziej brutalniejsza. Kibice nie zostali wpuszczeni na "Villa Park" i pod stadionem wdali się w bijatykę z funkcjonariuszami. W wyniku starć z tamtejszą policją jednym z poszkodowanych był polski dziennikarz Samuel Szczygielski (pracujący dla portalu "Meczyki.pl"). Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Dyskryminacja Polaków w Norwegii
W Norwegii jak widać również polscy fani nie są mile widziani. Według informacji redaktora "Przeglądu Sportowego Onet" Łukasza Olkowicza jeden z kibiców, który chciał zarezerwować hotel na miejscu w Norwegii specjalnie pod mecz Molde z Legią nie mógł tego dokonać. Czemu? Norweska policja miała zablokować takich ruch tylko dlatego, że "jest z Polski". - Teraz wyobraźmy sobie, że w rewanżu hotele w Warszawie odmawiają noclegu obywatelom Norwegii - skwitował to na portalu X (dawniej Twitter) Olkowicz.
Początek meczu fazy pucharowej Ligi Konferencji pomiędzy Molde, a Legią 15 lutego o godz. 18:45. Rewanż za tydzień w Warszawie przy Łazienkowskiej.
LIGA KONFERENCJI w GOL24
Najciekawsze transfery w ostatnim dniu okienka transferowego...
