Zanieczyszczenie było przedmiotem sprawy prokuratorskiej roku temu. Prokuratorzy zasięgnęli w tej sprawie opinii biegłych, a ci wskazali na przekroczenia norm zanieczyszczeń, ale nie na tyle, by uznano je za szkodliwe dla zdrowia lub życia. Aktu oskarżenia nie przedstawiono nikomu. Niebezpieczne substancje wpływały do Bobru nadal.
Mieszkańcy Leszna Górnego, zaniepokojeni takim obrotem sprawy i uciążliwościami do jakich należał m.in. smród unoszących się oparów ze zrzucanej do rzeki cieczy, zwrócili się do mediów. Swoje śledztwo w sprawie zanieczyszczenia Bobru przeprowadziła dziennikarka TVN 24 Olga Orzechowska. Po publikacji jej reportarzu Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze wszczęła działania nadzorcze i zwróciła się o akta umorzonego śledztwa, by przyjrzeć się sprawie.
Lubuski Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska podjął decyzję ze skutkiem natychmiastowym (6 lipca) o wstrzymaniu działalności instalacji - oczyszczalni ścieków, którą eksploatuje niemiecka spółka Heinen.
Jak czytamy w decyzji LWIOŚ spółka naruszyła określone warunki w odprowadzaniu ścieków do rzeki Bóbr. Dalsza eksploatacja może stwarzać zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi, stąd decyzja podlega rygorowi natychmiastowej wykonalności.
Na terenie zakładu trwa kontrola Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Ma się zakończyć do 8 lipca.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
