
Małe i średnie przedsiębiorstwa to najważniejsza część polskiej gospodarki
Premier podkreślił, że firmy, które walczą na rynkach międzynarodowych są bardzo ważne, "ale sól ziemi, najważniejsza część polskiej gospodarki, to są właśnie takie piekarnie, takie cukiernie, takie małe zakłady - małe i średnie przedsiębiorstwa - jak to tutaj w Grójcu, które walczyły o przeżycie, kiedy był bardzo trudny czas".
Dodał, że dzięki pomocy rządu "udało się tamten trudny czas przetrwać".
Premier zaznaczył, że w czasie poprzedniego kryzysu "nasi poprzednicy z Platformy Obywatelskiej szczycili się tym, że nie pomagają przedsiębiorcom, takie zdania wtedy padały. Dla nas przedsiębiorstwa, takie jak to, są absolutnie najważniejsze. One dają pracę na rynku lokalnym".
Płaca minimalna za czasów PiS-u i PO
W dalszej części przemówienia, Mateusz Morawiecki odniósł się również do płacy minimalnej, porównując obecne stawki z tymi proponowanymi za czasów rządów PO-PSL. Wspomniał również, ile wyniesie płaca minimalna w 2024 roku.
"Warto w tym kontekście przypomnieć o płacy minimalnej, która za Tuska wynosiła 1650 zł, za pani Kopacz 1750, a teraz wynosi 3600 zł, od przyszłego roku 4242, a potem - od lipca w przyszłym roku - 4300 zł, i to też jest miara różnicy, której żaden krzyk, żadna inflacja, żadne inne tematy nie są w stanie przykryć" - mówił.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Zaznaczył, że płaca minimalna "jest dziś dużo bardziej godna".
"Będziemy zawsze dążyć do tego, żeby ona zawsze była bardziej godna, niż w poprzednich czasach i żeby pozwalała ludziom nie tylko na przeżycie +od pierwszego do pierwszego+ jak to było kiedyś" - zapewnił.
Dodał, że w czasach PO płaca za godzinę pracy wynosiła często 4-5 zł.
"Dzisiaj ludzie już nie dowierzają, ale wczoraj w Otwocku, na wiecu, kilka osób przypomniało mi o takiej pracy. To bardzo ważne. Po to ruszyliśmy ponownie, żeby uświadamiać ludziom różnice między tym, co było w latach PO i tym, co udało się nam zrobić" - powiedział.
Zaznaczył, że "warto patrzeć na to, jak realnie zmienia się życie Polaków, jak realnie zmienia się płaca minimalna, jak potrafiliśmy sobie poradzić z umowami śmieciowymi, ile miejsc pracy zostało utworzonych, jak realnie rzeczywiście zmieniło się życie ludzi w Polsce".
lena
Źródło: