Nicola Zalewski i jego trudny okres
Ostatnie tygodnie dla Nicoli Zalewskiego nie są łatwe. W połowie października reprezentant Polski i piłkarz AS Romy został pomówiony przez jednego z włoskich dziennikarzy. Fabrizio Corona poinformował, że polski zawodnik jest zamieszany w aferę bukmacherską. Po kilku dniach informator włoskiego dziennikarza przyznał, że został przekupiony, aby w aferę wciągnąć polskiego zawodnika. Anonimowy mężczyzna miał otrzymać 20 tysięcy euro. Sztab zawodnika ma przygotowywać pozew. Poza wspomnianymi medialnymi problemami dochodzi także forma sportowa, która od początku sezonu nie jest najwyższa.
Włoscy dziennikarze z portalu Calciomercato.com poinformowali, że pozycja Zalewskiego w Romie jest już na tyle słaba, że klub zastanawia się nad jego sprzedażą. Jakiej kwoty oczekuje zespół z Rzymu? 12-15 milionów euro. To niezbyt dużo biorąc pod uwagę, że jeszcze dwa lata temu Nicola zapowiadał się na jeden z największych młodych talentów. Zalewski w styczniu 2024 skończy 22 lata, dlatego ma jeszcze sporo czasu na udowodnienie swojej wartości. Pomimo niskiej ceny, którą ustaliła Roma, internauci nie mają wątpliwości, że w takiej formie żaden klub nie zdecyduje się na wykupienie Polaka.
Według portalu Transfermarkt Zalewski jest wyceniany na 20 mln euro. Jego kontrakt z Romą obowiązuje do czerwca 2025 roku. W obecnym sezonie zagrał w dziewięciu meczach. Na swoim koncie nie ma żadnej bramki ani asysty.
LIGA WŁOSKA w GOL24
Kluby Ekstraklasy jako wojownicy. Sztuczna inteligencja tak ...
