Metropolita przemyski abp Adam Szal: Nie wstydźmy się krzyżyka lub medalika zawieszonego na szyi

luks
Abp Adam Szal.
Abp Adam Szal. Fot. Łukasz Solski
- Nie wstydźmy się krzyżyka lub medalika zawieszonego na szyi. Z aktem wiary i pobożnie czyńmy znak krzyża przed posiłkiem, przechodząc koło świątyni czy przydrożnej kapliczki - pisze w liście pasterskim na tegoroczny Adwent metropolita przemyski abp Adam Szal.

Metropolita przemyski abp Adam Szal zachęca do zwrócenia uwagi na apostolstwo znaku.

- Nie wstydźmy się używania symboli religijnych, które noszone dumnie i godnie pomagają nam przyznawać się do Chrystusa. Nie wstydźmy się krzyżyka lub medalika zawieszonego na szyi. Z aktem wiary i pobożnie czyńmy znak krzyża przed posiłkiem, przechodząc koło świątyni czy przydrożnej kapliczki - napisał hierarcha w liście pasterskim, który odczytano w kościołach w 1. Niedzielę Adwentu.

- Uklęknijmy przed kapłanem niosącym Eucharystię do chorego, wyznając tym samym wiarę w żywą obecność Jezusa. Zgodnie z wielokrotnymi apelami papieża Franciszka, miejmy blisko siebie choćby fragment Pisma Świętego. Bądźmy propagatorami różańca, nośmy go zawsze ze sobą, uczęszczajmy na nabożeństwa fatimskie. Niech apostolstwo znaku skłania naszych bliźnich do refleksji, zadumy i będzie okazją do rachunku sumienia wobec zobojętnienia na to, co święte.

Abp Szal zwraca uwagę na pochopne osądy, oszczerstwa i plotki. - Nie zamieniajmy naszych wspólnot rodzinnych i kościelnych w sale rozpraw sądowych, gdzie za wszelką cenę, nawet pogardy i kłamstwa, będziemy udowadniać swoje racje. Powróćmy do pięknej mowy ojczystej, zwrotów świadczących o naszej kulturze osobistej i dobrym wychowaniu. Powróćmy do chrześcijańskich pozdrowień, takich jak „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”, czy „Szczęść Boże”. Zwróćmy uwagę na kulturę słowa, jakim posługujemy się wobec dzieci, rodziców, wychowawców, katechetów, urzędników państwowych, w przestrzeni publicznej i w mediach społecznościowych - pisze w liście metropolita przemyski.

Duchowny zachęca do dobroduszności wobec osób cierpiących, samotnych, opuszczonych, bezdomnych, tracących sens życia.

- Pamiętajmy, że czasami sama obecność przy bliźnim będącym w potrzebie znaczy o wiele więcej niż jakiekolwiek deklaracje czy obietnice. Postarajmy się, przyzywając Ducha Świętego, patrzeć wzrokiem miłosiernego Jezusa, który widział nie tylko zewnętrzną biedę i dramaty człowieka, ale przede wszystkim jego potrzeby duchowe. Jakże ważna jest działalność organizacji charytatywnych, szczególnie „Caritas”. Tyle wokół nas osób samotnych, opuszczonych, szpitali, hospicjów, domów dziecka, przytułków dla bezdomnych. Tam zawsze człowiek czeka na miłosiernego Samarytanina. Pamiętajmy o nich! - podkreśla abp Szal.


W Betlejem zapłonęły iluminacje na bożonarodzeniowej choince przez Bazyliką Narodzenia Pańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Metropolita przemyski abp Adam Szal: Nie wstydźmy się krzyżyka lub medalika zawieszonego na szyi - Nowiny

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

a ja wstydzę się tych z krzyżami w rękach bo nie wiedza co czynią ,są pozbawienie ludzkich odruchów ,i zapatrzeni w swoje żądze cielesne ,krzywda ludzka jest dla nich tak jak dla innych zjedzenie kromki chleba

G
Gość
W dniu 04.12.2018 o 20:07, Jadwiga Szlanda napisał:

JEŻELI WSTYDZISZ SIĘ JEZUSA TO ON NIE PRZYZNA SIĘ DO CIEBIE W DNIU OSTATECZNYM UCZMY MŁODYCH NIE MODA GALERIA A PROSTY KRZYŻ NA SZYI CZY MAEDALIKJadwiga Szlanda Pokój i Dobro

No dobra,udamy że się nie znamy. Nie prosiłem go też aby mnie zbawiał.

M
Mateusz Ceglak

JEZUS MÓWI "CZY I WY CHCECIE ODEJŚĆ ....." JAK NIE WSTYDZĘ SIĘ MARKI NOWEJ H&M czy coś innego TO JAKO UCZEŃ JEZUSA CZŁONEK KOŚCIOŁA MAM RADOŚĆ MANIFESTOWAĆ TO PO PRZEZ MEDALIK KRZYŻYK , A NAWET RÓŻANIEC W AUTOBUSIE CZY POCZEKALNI

Mateusz Ceglak Pokój i Dobro

J
Jadwiga Szlanda

JEŻELI WSTYDZISZ SIĘ JEZUSA TO ON NIE PRZYZNA SIĘ DO CIEBIE W DNIU OSTATECZNYM UCZMY MŁODYCH NIE MODA GALERIA A PROSTY KRZYŻ NA SZYI CZY MAEDALIK

Jadwiga Szlanda Pokój i Dobro

s
smoleński
W dniu 04.12.2018 o 17:00, Gość napisał:

Konstytucja nie może ograniczać naturalnych pragnień suwerena,który obwołał Jezusa królem Polski a jego matkę królową. Cały kraj został zawierzony opiece świętej rodziny i teraz wszyscy oczekują na raj. Aby jednak tak się stało,musisz zawiesić krzyż na piersi,powiesić wielki obraz na ścianie a do kieszeni włożyć różaniec. 

a św. jpII mówił ROZUM I WIARA-WIARA I ROZUM

....OBYŚMY SIĘ NA WZAJEM NIE POZJADALI...

G
Gość
W dniu 04.12.2018 o 16:49, pikolo napisał:

To powoli zaczyna brzmieć jak rozkaz - w kraju gdzie obowiązuje konstytucyjny rozdział kościoła od państwa chce się powrócić do dawnych praktyk - tylko kto to kupi pan biskup myśli że przerobi młodych na swoją modłę  -- TO SE NE WRATI !!! 

Konstytucja nie może ograniczać naturalnych pragnień suwerena,który obwołał Jezusa królem Polski a jego matkę królową. Cały kraj został zawierzony opiece świętej rodziny i teraz wszyscy oczekują na raj. Aby jednak tak się stało,musisz zawiesić krzyż na piersi,powiesić wielki obraz na ścianie a do kieszeni włożyć różaniec. 

p
pikolo

To powoli zaczyna brzmieć jak rozkaz - w kraju gdzie obowiązuje konstytucyjny rozdział kościoła od państwa chce się powrócić do dawnych praktyk - tylko kto to kupi pan biskup myśli że przerobi młodych na swoją modłę  -- TO SE NE WRATI !!! 

k
katolik
W dniu 04.12.2018 o 12:47, Gość napisał:

Masz rację. Najdziwniej wyglądają krzyżyki i różańce w zmasakrowanych autach,jakie spotyka się na drogach po wypadkach.Biskup jest zawodowym pracownikiem Kościoła,niech sobie nosi co zechce.Ale zwyczajny człowiek w jakim celu ma nosić religijne symbole?

NIE WSTYDŹMY SIĘ PRZESTRZEGANIA DEKALOGU -SZACUNKU BLIŹNIEGO -POMOCY SŁABSZEMU -

WSTYDŹMY SIĘ CHEŁPIENIA WIARĄ ŻYCIA PONAD STAN W IMIĘ WIARY -WSTYDŹMY SIĘ WYŁUDZANIA PIENIĘDZY W IMIE WIARY-

WSTYDŹMY SIĘ IMPREZOWANIA ,TAK JAK TO MIŁO MIEJSCE OSTATNIO W TORUNIU GDZIE WIELKI NACIĄGACZ IMPREZOWAŁ Z CAŁYM RZĄDEM POD OŁTARZEM GDZIE NA KRZYŻU WISI NAGIE CIAŁO CHRYSTUSA -TROCHĘ POKORY KLECHO

G
Gość
W dniu 04.12.2018 o 12:17, Arek napisał:

Krzyżyki i medaliki, jak i przydrożne kapliczki to pozostałości pogaństwa, dzięki którym łatwiej było "wcisnąć" nową wiarę ciemnemu ludowi. Nie amulety zawieszone na szyi świadczą o wierze chrześcijańskiej a stosunek do bliźniego.

Masz rację. Najdziwniej wyglądają krzyżyki i różańce w zmasakrowanych autach,jakie spotyka się na drogach po wypadkach.

Biskup jest zawodowym pracownikiem Kościoła,niech sobie nosi co zechce.Ale zwyczajny człowiek w jakim celu ma nosić religijne symbole?

A
Arek

Krzyżyki i medaliki, jak i przydrożne kapliczki to pozostałości pogaństwa, dzięki którym łatwiej było "wcisnąć" nową wiarę ciemnemu ludowi.

 

Nie amulety zawieszone na szyi świadczą o wierze chrześcijańskiej a stosunek do bliźniego.

C
Czesław

To wy sami doprowadzacie do tego że musimy się wstydzić bycia  katolikiem, z małymi nielicznymi wyjątkami jesteście złem. Nie można pomijać  milczeniem waszych bezeceństw, zakłamywania,  waszej maski "dobroci"  na pokaz.  Ja  mam was dość .

G
Gość
Nie wstydźmy się krzyżyka lub medalika zawieszonego na szyi ale i nie wstydźmy się mówić o księżach pedofilach i  księżach gwałcicielach.

 

Wróć na i.pl Portal i.pl