Spis treści
Przygotowania idą pełną parą
Wielkimi krokami zbliża się Puchar Świata w skokach narciarskich. Tegoroczna inauguracja odbędzie się w norweskim Lillehammer. W premierowym konkursie nie zabraknie mikstów. Z kolei w weekend zaplanowano zawody indywidualne, odbywające się dzień po dniu czyli w sobotę i niedzielę.
– Rozpoczęliśmy już proces naśnieżania obu skoczni. Jak dotąd warunki pogodowe są sprzyjające, co pozwala nam na efektywną pracę z przechowanym śniegiem. Mamy nadzieję, że wszystko przebiegnie gładko
- powiedział dla skijumping.pl Mikko Kokslien, były kombinator norweski i obecny kierownik ds. organizacji PŚ.
Jak podaje to samo źródło TVN ponownie będzie transmitował zmagania zagraniczne, a Eurosport, platforma Max i Player pokażą wszystkie zawody wraz z kwalifikacjami.
Michał Korościel w miejsce legendy
Dziś jak wynika z komunikatu w nadchodzącej edycji Pucharu Świata pojawi się nowy komentator. Okazał się nim dziennikarz Michał Korościel, który przez kilka ładnych lat prowadził studio skoków narciarskich na antenie Eurosport.
"TVN i Eurosport odkrywają karty. W czwartkowym komunikacie prasowym czytam, że miejsce Marka Rudzińskiego – obok Igora Błachuta – zajmie Michał Korościel – napisał na platformie X Dominik Formela, dziennikarz skijumping.pl.
Tym samym komentator również żużlowy zastąpi doświadczonego Marka Rudzińskiego, który pod koniec poprzedniej edycji pożegnał się z relacjonowaniem skoków. Przez lata tworzył duet z Igorem Błachutem, którego głos usłyszymy w zbliżąjącym się Pucharze Świata.
Legendarnego komentatora możemy usłyszeć podczas m.in. Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych.
Korościel miał okazję skomentować poczynania zawodników na skoczni. Wtedy miał okazję dzielić emocję wraz... z Igorem Błachutem.
Komentarz głównego bohatera
W rozmowie dla portalu Sport.pl dziennikarz Eurosportu i Radio Zet podzielił się odczuciami
– Tylko swoją pracą będę mógł udowodnić, że się nadaję. Teraz to ja mogę mówić cokolwiek. Jak mówią piłkarze: wszystko zweryfikuje boisko. A w tym przypadku wszystko zweryfikuje sezon. Pierwszy, a później – mam nadzieję – drugi, trzeci i tak dalej. Tylko swoją pracą będę mógł przekonać publikę, że się do tego nadaję. Albo że się nie nadaję – zobaczymy.
– Na pewno nie będę się jakoś strasznie przejmował, że ktoś się obrazi, ja nie jestem takim typem. Nie mam przyjemności w obrażaniu kogokolwiek, ale w nazywaniu rzeczy po imieniu się odnajduję. Jak będzie słabo, to będę mówił, że jest słabo
– dodał.
Kto prowadzącym w miejsce nowego komentatora skoków?
Jak informuje skijumping.pl "studia w TVN i Eurosporcie 1 prowadzić będą Sebastian Szczęsny i Damian Michałowski, których gośćmi będą Magdalena Pałasz, Jakub Kot, Marcin Kuźbicki i Marek Rudziński"