W Polsce ogromną popularnością cieszyła się społeczna kampania z erotyzmem w tle. Hasło „Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka!” stało się hitem. Jej twórcy przekonywali, że w Polsce większość ludzi nie czyta w ogóle, a to przekłada się na jednowymiarowe, ponure i mało urozmaicone życie intymne. Bo przecież do życia, do rozmów, do seksu szukamy osób o podobnej do nas wrażliwości. I wyobraźni. Nie od dziś wiadomo, że wrażliwość człowieka można wyczytać między wierszami jego ulubionych lektur.Kampania zdobyła wiele prestiżowych naród, ale przede wszystkim wpłynęła znacząco na podniesienie poziomu czytelnictwa. Czy wpłynęła na rozwój intelektualny Polaków tego nie wiadomo, ale jedno jest pewne: we współczesnych czasach inteligencja zastąpiła siłę.
- Zgodnie z teorią psychologii ewolucyjnej, inteligencja partnera może stanowić bardzo istotny czynnik w mechanizmach doboru partnera – wyjaśnia doktor Tomasz Kozłowski, socjolog z Collegium Da Vinci w Poznaniu. – W dawnych czasach, ale przecież i dziś, inteligencja umożliwia sprawne funkcjonowanie w niebezpiecznej rzeczywistości. Szybko zmieniające się otoczenie, multiplikujące się relacje społeczne, zróżnicowane interesy - to wszystko wymaga nie lada umiejętności i „zdolności obliczeniowych”. Inteligencja partnera jest w tym momencie lepszą gwarancją na osiągnięcie sukcesu, rozmnożenie się, przetrwanie.
Pociąg do osób inteligentnych ma wymiar ponadczasowy i ponadkulturowy. Z pewnością jednak możemy powiedzieć, że w zależności od epoki, trendów czy mód, akcenty mogą się zmieniać i preferować zróżnicowane aspekty naszej inteligencji. „W cenie” prócz ogólnej zaradności czy szerokiej wiedzy jest również umiejętność dostosowywania się do zmieniającej rzeczywistości, wysokie kompetencje społeczne, interpersonalna wrażliwość. Często jest to podyktowane specyfiką czasów, w jakich żyjemy.
W Stanach Zjednoczonych nastolatki noszą koszulki z napisami: „mózg to nowe cycki”, a termin (funkcjonuje od ok. 3 lat) sapioseksualność coraz częściej pojawia się w publicznych dyskusjach na temat miłości. Sapioseksulaność definiuje się ogólnie jako atrakcyjność zbudowaną nie na cechach fizycznych, ale właśnie na inteligencji.
– Choć do tej pory niewiele badań zostało wykonanych, to jednak część z nich wskazuje na to, że poszukiwanie inteligencji w partnerze wiąże się z poczuciem bezpieczeństwa – tłumaczy dr Kozłowski i dodaje, że przecież rozwinięty umysł prowadzi do zrozumienia. Nieświadomie prowadzi do lepszej jakości życia, komfortu, wyższej klasy społecznej, czyli wszystkiego czego obecnie poszukujemy.
Ludzie wyjątkowo inteligentni - czyli np. członkowie MENSA - to jednak zaledwie 2-3 procent populacji.
– To wcale nie oznacza automatycznie, że mają oni nieprawdopodobne powodzenie u płci przeciwnej. Zależy to bowiem od szeregu czynników. Być może wśród osób sapioseksualnych ich powodzenie będzie ogromne, na ogół jednak atrakcyjność interpersonalna wiąże się z dodatkowymi zmiennymi: poczucie humoru, empatia, status czy ogólny wygląd –dodaje T. Kozłowski. – Ogromne znaczenie mają tu również preferencje indywidualne, niepoddające się do końca naukowym standardom i przewidywaniom.
Osoba sapioseksualna sama może pochwalić się wysokim IQ, dzięki któremu jest w stanie docenić cudzą elokwencję. Socjolodzy i psychologowie upatrują w takich parach przodowników w rozkwicie nauki, kultury, sztuki. Sapioseksualne związki oznaczać mogą inteligentniejsze przyszłe pokolenia.
Rok temu Międzynarodowa Agencja Statystyczna Statistic Brain Institute przedstawiła ranking 25 krajów na podstawie średniego wskaźnika ich obywateli. Okazało się, że najbystrzejsze umysły można spotkać wśród Azjatów. Mieszkańcy Hongkongu, Korei Południowej, Japonii, Tajwanu i Singapuru mają statystycznie najwyższy współczynnik IQ na świecie. Udało się im wyprzedzić o kilka punktów procentowych Europejczyków, z których najinteligentniejsi są Austriacy, Niemcy, Holendrzy i Włosi. Polacy zostali sklasyfikowani na 16 pozycji (na 25 narodów) i uplasowali się na tym samym miejscu, co Węgrzy i Hiszpanie.
Na przeciwnym biegunie tej listy znalazły się niemal wyłącznie kraje afrykańskie.