– Cieszę się, że przyszło tylu ludzi. To dla nas ważne – mówił chwilę przed demonstracją imam Youssef Chadid.
W ostatnim czasie nie ma dnia, by nie dostawał pogróżek, po tym, jak opublikowano zmanipulowany film na jego temat. Manifestację zorganizowali poznańscy aktywiści, którzy dobrze imama znają.
– Miłości i otwartości mógłby od niego uczyć się niejeden Polak szczycący się wyznawaniem polskich wartości – mówi Ola Juhacz, współorganizatorka akcji.
Demonstracja była milcząca. Jej uczestnicy przez 45 min stali za wielkim transparentem z napisem „Najpierw musicie zabić mnie”. Był też sam imam oraz spore grono związane z poznańską wspólnotą muzułmańską.
– Nasza sytuacja w Polsce pogarsza się. Wciąż musimy się z czegoś tłumaczyć, bronić przed atakami. Martwię się o żonę i dwójkę dzieci, żonę ostatnio wciąż ktoś zaczepia, bo nosi chustę. Rozważamy wyjazd za granicę – mówił Zakaria Moustahy, który osiem lat temu przyjechał do Poznania na studia z Maroka.
Zmanipulowany film
Youssef Chadid uważa, że sytuacja muzułmanów w Polsce pogorszyła się około 3 lata temu. Wcześniej o społeczności muzułmańskiej wiedzieli ci, którzy interesowali się islamem. Był spokój.
Sytuacja samego imama drastycznie pogorszyła się odkąd niedawno w sieci pojawił się zmanipulowany krótki film, na którym rzekomo poznański imam miał namawiać do nienawiści wobec niewiernych. Problem w tym, że ani razu nie pojawi się na filmie ani on sam, ani jego głos.
– Każdy, kto mnie zna, wie, że od lat w Poznaniu działam na rzecz dialogu między społecznością chrześcijańską i muzułmańską. Do naszego centrum zapraszamy przy najróżniejszych okazjach, także podczas Nocy Muzeów, czy Nocy Świątyń – opowiada Youssef Chadid.
Film spowodował jednak falę nienawiści wobec niego. – Od jego publikacji nie ma dnia żebym nie dostał pogróżek. Ktoś chce bym siedział cicho, nie działał na rzecz dialogu międzykulturowego – mówi.
Przypomina, że po każdym z ataków terrorystycznych powiązanych z Państwem Islamskim wydaje oświadczenie potępiające akty terroru. – Cierpimy wówczas podwójnie. Dlatego, że giną niewinni ludzie, a także dlatego, że łączy się nas z zamachami – mówi.
Komendant zaprasza imama
W czwartek w południe z imamem Youssefem Chadidem spotkał się komendant miejski policji Maciej Nestoruk oraz policjanci z komisariatu Poznań - Grunwald. Spotkanie odbyło się na zaproszenie komendanta.
Imam poinformował przedstawicieli policji o pogróżkach jakie dostaje, drogą telefoniczną, smsową czy mailową. W rezultacie policjanci podjęli decyzji by zwiększyć patrole wokół Muzułmańskiego Centrum Kulturalnego jeszcze tego samego dnia.
–Okolice meczetu będą naszym stałym punktem kontrolnym. Policjanci będą patrolować ten rejon z dużo większą częstotliwością niż to było dotychczas – mówi Andrzej Borowiak, rzecznik policji.