Na przejściu granicznym w Medyce pod Przemyślem dużo uchodźców, dziennikarzy i wolontariuszy [ZDJĘCIA]

Piotr Samolewicz
Piotr Samolewicz
Przez piesze i samochodowe przejście graniczne w Medyce napływa do Polski coraz większa liczba wojennych uchodźców z Ukrainy. Fale uchodźców rejestrują liczne polskie i zagraniczne ekipy dziennikarskie. Widoczna jest praca wielu wolontariuszy. O ludzkiej masie świadczą zwały zalegających śmieci.

Niedziela, 6 lutego. Rozmawiamy z ochotnikami Polskiego Czerwonego Krzyża z Bytomia. Z Bytomia do Medyki przyjechało w niedzielę siedmiu wolontariuszy i trzy busy pomocy, w piątek dziewięciu ochotników i trzy busy.

– Jesteśmy nieszkodliwymi wariatami. Skrzyknęliśmy się w Bytomiu, mamy sponsorów, którzy kupili lekarstwa, medykamenty, środki opatrunkowe i przywieźliśmy drugi transport na Ukrainę. W Medyce przeładowaliśmy teraz trzy samochody – mówi Stanisław Rosół, prezes PCK w Bytomiu.

Na Śląsku panuje dobra atmosfera do pomocy. - Wczoraj w Bytomiu rozładowaliśmy 12 busów z pomocą z Niemiec. Pomoc tę przywozimy tutaj. W sumie w ciągu czterech dni obsłużyliśmy 21 busów i dwa tiry z Niemiec - dodaje Stanisław Rosół.

- Pracuje u nas dużo osób z Ukrainy, dlatego staramy się im pomagać, jak tylko możemy – mówi biznesmen i sponsor bytomskiej ekipy PCK Marek Urbanik. – Jest to oddolna inicjatywa wielu osób prowadzących biznesy na terenie Śląska – dodaje Marek Urbanik.

Ze Śląska, z Rybnika przyjechała też grupa starszych, dwunastu harcerzy. Działają w Stowarzyszeniu Społeczno-Kulturalnym „Ślady”. Postawny Jakub Żądło informuje, że harcerze rozstawili namioty z nagrzewnicami, by uchodźcy mieli gdzie się ogrzać w nocy. Harcerze ubrani w zielone mundury i rogatywki przygotowują właśnie uchodźcom herbatę, rozdają koce. Chodzą też do strefy między dwoma granicami, by rozdawać dzieciom maskotki. Zabawki mają umilić dzieciom czas oczekiwania na przekroczenie granicy. Harcerze pomagają też rozładować transporty darów dla Ukrainy.

W korytarzu dla pieszych spotykamy dwóch wolontariuszy z Piły, Krzysztofa Margowskiego i Piotra Piórkowskiego. Noszą żółte kamizelki. Podają jedzenie, wodę i koce idącym z przejścia granicznego uchodźcom, informują, gdzie mają się udać. Mówią, że coraz więcej uchodźców, szczególnie starszych kobiet, przekracza granicę na wózkach. Wolontariusze z Piły sami adaptują się do sytuacji i uczą się na własnych błędach jak pomagać uchodźcom.

– Przydałby się koordynator akcji pomocowej w Medyce. Tak jak zrobiono w Przemyślu w Tesco. Wczoraj zorganizowano tam spotkanie wolontariuszy i wszyscy wiedzą już o co chodzi. Tam już widać porządek. Tutaj jeszcze nie; szczególnie w nocy, gdy napływa dużo uchodźców, brakuje wolontariuszy i koordynacji – mówią zgodnie wolontariusze z Piły.

Stoimy koło ToiToia. Do kabiny wchodzi jakiś mężczyzna. Cała jest zapchana materiałami higienicznymi, brudna. Stan innych kabin nie jest lepszy. Wzdłuż ciągów pieszych walają się śmieci. Zapchane są też kubły.

W korytarzu dla pieszych przed przejściem granicznym spotykamy dwóch młodych Ukraińców z Pruszcza Gdańskiego. Rosteslav Steciuk i Witalij Kolesnikov pracują w Polsce 5 lat. Przyjechali do Medyki odebrać swojego 30-letniego krewnego z Borysławia, który ma chore nerki. Do granicy z Polską przywiózł go kolega wojskowy, ale granicę musi już przekroczyć sam, pieszo. Jest na rencie. Ostatnią dializę zrobił w sobotę. W poniedziałek albo we wtorek Rosteslav i Witalij muszą mu załatwić dializę w Gdańsku albo w Pruszczu Gdańskim. Ich krewny nie ma już leków, bo wszystkie idą dla ukraińskiej armii. Jeśli mu nie pomogą, może umrzeć.

Podchodzi do nas Ukrainka w średnim wieku. Pyta się, czy można przejść na stronę ukraińską. Mówimy, że tak. Uciekła z Ukrainy 24 lutego do męża pracującego Polsce. W niedzielę przyjechała z powrotem do Medyki po 74-letnią mamę. Mamę wiezie do granicy kolega jej samochodem. Na pytanie, co mówiła przez telefon jej mama, odpowiada, że tylko płakała. I sama zaczyna płakać…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Na przejściu granicznym w Medyce pod Przemyślem dużo uchodźców, dziennikarzy i wolontariuszy [ZDJĘCIA] - Nowiny

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl