Nie żyje wokalista Jesse Powell. Muzyk zmarł w wieku 51 lat, w swoim domu w Los Angeles, o czym poinformowała 13 września jego siostra Tamara Powell. Artysta R&B pod koniec lat 90-tych zasłynął utworem "You".
"Z ciężkim sercem informujemy o odejściu naszego ukochanego syna, brata i wujka Jessego Powella" – napisała w notatce na Instagramie w imieniu najbliższych piosenkarza. "Rodzina prosi o poszanowanie naszej prywatności w czasie, gdy opłakujemy tę ogromną stratę" - dodała.
"Jesse kochał muzykę, a szczególnie kochał swoich fanów, którzy wspierali go przez całą jego karierę. Chcemy, żebyście wszyscy wiedzieli, że znaczyliście dla niego bardzo wiele" - podkreśliła.
Na tę chwilę nie są znane szczegóły śmierci muzyka.
TD

Wideo