- Teresa przez długie lata była moją podopieczną w reprezentacji kraju. Dziś przychodzi mi ją wspominać z wielkim sentymentem i żalem po jej odejściu. Była zawodniczką wyjątkowo zdyscyplinowaną, skuteczną i pracowitą, a przy tym koleżeńską, dobrze funkcjonującą w zespole - powiedział Ludwik Miętta-Mikołajewicz, m.in. trener kadry w latach 1979-88, dziś prezes TS Wisła Kraków.
Po zakończeniu kariery Kępka-Swędrowska była pracownikiem naukowym AWF we Wrocławiu i trenerką. Pracowała również w Polskiej Lidze Koszykówki Kobiet, pełniła rolę komisarza meczów lig zawodowych, do ostatnich dni pozostawała aktywna w pracy dla kobiecej i męskiej koszykówki.
Pozostawiła męża Tomasza Swędrowskiego, byłego siatkarza Gwardii Wrocław, a dziś dziennikarza sportowego telewizji Polsat i Radia Wrocław oraz córkę Aleksandrę.