„W całej Polsce dynamiczna pogoda związana ze zmianą sytuacji barycznej i przejściem zatoki niżu z frontem atmosferycznym będzie miała niekorzystny wpływ na nastrój i sprawność psychofizyczną” – czytamy w komunikacie IMGW opublikowanym na Twitterze.
Jak widać na mapie, opublikowanej przez Instytut, niekorzystne warunki biometeorologiczne będą w poniedziałek dotyczyły przeważającego obszaru Polski. Poza wyłączonymi z prognozy obszarami górskimi na południu kraju, jedynie w Małopolsce, na Podkarpaciu, południowych obszarach województw świętokrzyskiego oraz lubelskiego, a także niewielkiej części województwa śląskiego można spodziewać się nieco lepszych warunków.
Prognoza pogody na poniedziałek
Niekorzystny biomet związany jest z pogodą, jaka w przedostatni dzień stycznia jest w Polsce. IMGW prognozuje, że w poniedziałek będzie duże zachmurzenie, choć możliwe są przejaśnienia.
Będą przelotne opady śniegu i deszczu ze śniegiem, a na północnym zachodzi deszczu, który lokalnie będzie marznący.
Temperatura wyniesie od minus 2 st. C na podgórzu karpackim, przez 2 st. C w centrum do 5 st. C nad wybrzeżu oraz Pomorzu Zachodnim.
Można spodziewać się umiarkowanego i dość silnego wiatru, w porywach do nawet 85 km/h. Z kolei w Sudetach możliwe będą porywy nawet do 120 km/h, a w Tatrach do 90 km/h, które spowodują zawieje śnieżne.
Ciśnienie w Warszawie w południe ma sięgnąć około 988 hPa i będzie rosnąć.
Pokrywa śnieżna wzrośnie o ok. 5 cm na Podlasiu, w Beskidach o 7 cm, a w Sudetach o 10 cm.
Źródła: i.pl, PAP

mm