Nowe zasady tranzytu ukraińskich produktów rolnych. Od piątku konwoje, elektroniczne plomby i funkcjonariusze KAS na granicy

Katarzyna Zawada
Opracowanie:
Od piątku rusza tranzyt ukraińskiego zboża.
Od piątku rusza tranzyt ukraińskiego zboża. 123rf/ygrek
W czwartek 20 kwietnia w Dzienniku Ustaw zostało opublikowane rozporządzenie, obejmujące systemem SENT przewóz zbóż, mięsa drobiowego, jaj i produktów pszczelich. Przepisy weszły w życie w piątek 21 kwietnia. Jak będzie wyglądał tranzyt ukraińskich produktów rolnych?

Spis treści

Tranzyt ukraińskiego zboża i innych produktów wznowiony

W czwartek w Dzienniku Ustaw zostało opublikowane rozporządzenie, zmieniające rozporządzenie w sprawie towarów, których przewóz jest objęty systemem monitorowania drogowego i kolejowego przewozu towarów oraz obrotu paliwami opałowymi. Na mocy nowych przepisów dotyczących systemu SENT, objęty nim zostanie przewóz zbóż, mięsa drobiowego, jaj i produktów pszczelich z Ukrainy.

Tranzyt odblokowano o północy, z czwartku (20 kwietnia) na piątek (21 kwietnia). Z kolei transporty, które rozpoczęły się wcześniej i nie zostały zakończone przed wejściem w życie nowych przepisów, mają odbywać się według dotychczasowych zasad.

Jak będzie wyglądał tranzyt ukraińskich produktów?

Zgodnie z rozporządzeniem, monitoringowi będzie podlegać:

  • przewóz zbóż o masie brutto przekraczającej 500 kg,
  • transport mięsa drobiowego o masie ponad 250 kg,
  • produktów pszczelich o wadze ponad 10 kg oraz jaj, jeśli ich liczba w przesyłce przekracza 900 sztuk.

Jednocześnie z monitoringu zwolnione będą te towary, których przewóz będzie odbywać się na podstawie art. 5 ustawy o systemie monitorowania, w ramach którego transport odbywa się na podstawie zgłoszenia oraz wydawanego na jego podstawie numeru.

Pełny monitoring wjeżdzających z Ukrainy towarów

Tranzyt będzie monitorowany systemem SENT. Przez pewien czas ma być konwojowany, pojawią się elektroniczne plomby GPS. Na granicy będą również stacjonować funkcjonariusze KAS.

- Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej są delegowani np. na granicę w woj. lubelskim - powiedział w czwartek wiceminister finansów Artur Soboń w Tłit WP, odnosząc się do tranzytu zboża z Ukrainy.

Soboń zapewnił, że będzie „pełna kontrola nad tym tranzytem” i nie ma możliwości, by w trakcie przewozu nastąpiła zmiana miejsca czy sposobu przeznaczenia towaru. Z kolei ze strony ukraińskiej padło zapewnienie, że ukraińscy eksporterzy, którzy złamią procedury, stracą licencję.

Drobiarze zadowoleni z działań rządu

W ramach rozporządzenia udało się nie tylko wprowadzić działania na rynku zbóż, ale także utrzymać mięso drobiowe i jaja w grupie artykułów objętych dokumentem.

- Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj z zadowoleniem przyjęła wprowadzone 15 kwietnia 2023 roku ograniczenia w imporcie drobiu i jaj z Ukrainy na teren Polski. Od wielu miesięcy nasza branża informowała o negatywnym wpływie niekontrolowanego importu mięsa drobiowego i jaj z Ukrainy - przekazali związkowcy.

Jak wskazali w przesłanym stanowisku, problem został zauważony także na szczeblu europejskim, potrzeba jednak ciągłych działań, które pomogą ustabilizować sytuację żywnościową i zapobiegną podobnym sytuacjom w przyszłości.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rolnictwo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kasia
Mnie tylko ciekawi, kto za to wszystko zapłaci? Za konwoje, za plombowanie, za czas pracowników przygranicznych, KAS i innych... Rozumiem, że Państwo Polskie jest tak bogate, że stać nas na tych wszystkich pracowników (oddelegowanych do kontroli przewozu). Jak zwykle, żeby Ukrainie było lepiej, szkoda że kosztem Polaków... eh...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl