"Wśród migrantów, którzy ostatnio docierają do Mińska, przeważają młodzi mężczyźni. Osoby widoczne na filmie będą próbowały dostać się na Zachód Europy" - napisał rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Do tweeta dodał wideo, na którym widać dużą grupę migrantów zebranych na jednym z placów w Mińsku.
"Migranci otrzymują instrukcje: idąc na granicę zabierzcie dzieci - w każdej grupie, idącej na granicę powinny być eksponowane, tulcie je, pobrudźcie sobie ubrania. Powinniście wyglądać na bardzo zmęczonych i biednych" - pisze dalej Żaryn.
Jak zaznacza, "Białorusini wiedzą, że migranci eksponując dzieci i kobiety stosują mechanizmy psychologiczne, wywierają dodatkową presję i zwiększają szansę na akceptację dla nielegalnej migracji". "To element zwiększania presji na Polskę i polską opinię publiczną" - ocenia.
Konflikt na granicy z Białorusią
Od kilku tygodni zwiększa się liczba nielegalnych uchodźców – głównie z Afganistanu, Iraku czy Syrii – którzy chcą przekroczyć granicę Białorusi z państwami Unii Europejskiej: Litwą, Łotwą oraz Polską.
W ostatnich dniach doszło do kilku niebezpiecznych sytuacji, kiedy m.in. na polskie terytorium wkroczyła grupa zamaskowanych, uzbrojonych mężczyzn. Innym razem grupa, jak przekazała SG, migrantów zaatakowała polskich pograniczników, rzucając w nich kamieniami i gałęziami.
