Pożar w Pcimiu - ZDJĘCIA z akcji gaśniczej
Z JRG Rabka i JRG Kraków na miejsce ściągnięto podnośniki. Z Krakowa przyjechała też cysterna i samochód specjalistyczny z butlami powietrznymi, które umożliwią strażakom działania w dużym zadymieniu.
Jak podaje bryg. Roman Ajchler, dowódca JRG Myślenice, obroniono część biurową, natomiast trzy duże hale spłonęły doszczętnie. Zapadł się ich blaszany dach i strażacy długo nie mogli wejść do środka, żeby zacząć dogaszanie. Po godzinie 20 wciąż widać było płomienie. Akcja gaśnicza była bardzo długa, trwała do niedzielnego poranka.
- Cały asortyment, który znajdował w środku, uległ zniszczeniu. Straty będą więc ogromne - mówił Ajchler przed kamerą myślenickiej telewizji Itv.
Strażacy korzystali z wody z Raby. Akcją kierował st. bryg. Sławomir Kaganek, komendant powiatowy PSP w Myślenicach.
Przed godzina 19 na miejscu pracował już sprzęt budowlany (m.in. koparki), które miały za zadanie rozebrania zgliszczy pozostałych po trzech halach.
Nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Wiadomo za to, że rozwinął się on błyskawicznie.
Hala znajduje się w sąsiedztwie m.in. tartaku.
Pożar hal magazynowo-produkcyjnych w Pcimiu

- Kolejne termy w Małopolsce otwarte. Nowa atrakcja w regionie
- WIELKI chiński horoskop na 2022 rok! Co Cię czeka w roku tygrysa?
- Podstępny omikron. 20 objawów wirusa, które mogą przypominać przeziębienie
- Te miejsca już tak nie wyglądają. Rozpoznasz Kraków na archiwalnych zdjęciach?
- Kolejne problemy na zakopiance. Opóźni się budowa tunelu pod Luboniem Małym