Ogromny pożar nieużytków w Zabrzu został opanowany. Spaliło się składowisko odpadów i warsztat samochodowy

Ogromny pożar nieużytków w Zabrzu opanowany. W ogniu było składowisko odpadów i warsztat samochodowy
Ogromny pożar nieużytków w Zabrzu opanowany. W ogniu było składowisko odpadów i warsztat samochodowy I-BAN
Do ogromnego pożaru nieużytków doszło 7 września br. przy ul. Sierakowskiego w Zabrzu-Zaborzu. Palił się teren nieużytkowy o powierzchni ponad 2 hektarów, ogień zajął też teren składowiska odpadów w mauzerach. Na miejscu pracowało 30 zastępów straży pożarnej z całego województwa. W wyniku tego zdarzenia doszło także do pożaru sąsiedniego warsztatu mechanicznego. Trwa dogaszanie pogorzeliska.

Pożar nieużytków w Zabrzu opanowany

AKTUALIZACJA - 8 września, godz. 13.15

Przyczyny sobotniego pożaru nie są w tej chwili znane. Służby zajmują się wyjaśnianiem okoliczności i przyczyn pożaru. Te powinniśmy poznać najwcześniej za kilka dni.

AKTUALIZACJA - 8 września, godz. 10.20

Obecnie na miejscu zdarzenia pracuje 14 zastępów straży pożarnej, czyli 50 strażaków – w tym z Państwowej Straży Pożarnej oraz ochotnicy.

– Sytuacja jest opanowana i pożar został praktycznie ugaszony. Obecnie prowadzone są działania, związane z dogaszaniem ognia. W tym celu użyliśmy ciężkiego sprzętu, który rozgrzebuje wysypisko, aby można było zlikwidować zarzewie ognia oraz zapobiec kolejnemu pożarowi – mówi mł. bryg. Wojciech Strugacz, oficer prasowy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu.

Jak informuje straż pożarna w Zabrzu, w większości płonęły nieużytki, ale paliło się także wysypisko. Co więcej, ogień rozprzestrzenił się również na pobliski parking, gdzie większość samochodów spłonęła.

– Ogniem objęte było 8 tysięcy metrów kwadratowych, z czego 5 tysięcy metrów kwadratowych to nieużytki. Pozostała część obszaru, na którym wystąpił pożar to wysypisko oraz parking. W tej chwili nie znana jest wartość zniszczeń ani też nie wiadomo, ile samochodów spłonęło. Na parkingu była jednak duża liczba pojazdów, więc straty na pewno będą spore – zaznacza mł. bryg. Wojciech Strugacz.

Ogromny pożar nieużytków w Zabrzu. Pali się też warsztat samochodowy

AKTUALIZACJA - godz. 17:15

Pożar został opanowany. Na szczęście nie rozprzestrzenił się poza teren składowiska odpadów w mauzerach. Nikt też nie ucierpiał. Na miejscu pracuje 30 zastępów PSP z całego województwa. Działa tam także Grupa Ratownictwa Chemicznego, monitorująca stan powietrza.

- Na miejscu pracuje ponad 30 zastępów Państwowej Straży Pożarnej. Zostały ściągnięte bardzo duże siły i środki w celu jego opanowania, aby nie doszło do rozprzestrzenienia się tego ognia na całe składowisko. Pożar niestety przedostał się na parking sąsiedniego warsztatu samochodowego. Na tym parkingu spaliły się samochody. Na pewno jeden spłonął całkowicie. Na tym parkingu znajdowały się również nowe i użytkowane samochody. Straty będą później szacowane - przekazuje mł. bryg. Wojciech Strugacz, oficer prasowy KM PSP w Zabrzu.

- Mamy nadzieję, że szybko całkowicie zakończymy nasze działania. Na pewno czasochłonne będzie dogaszanie i stwierdzenie czy substancje tam znajdujące się rozlały się, aby trzeb było je w jakiś sposób neutralizować. To na pewno wszystko będzie czasochłonne. Nasi strażacy bardzo szybko ściągnęli wszystkie siły i środki praktycznie z całego województwa. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Nie ma informacji o ewakuacji mieszkańców. Na miejscu jest Grupa Ratownictwa Chemicznego, która monitoruje stan powietrza - przekazuje mł. bryg. Wojciech Strugacz, oficer prasowy KM PSP w Zabrzu.

Nagranie z pożaru udostępniamy dzięki uprzejmości użytkownika I-BAN.

Ogromny pożar nieużytków w Zabrzu. Pali się też warsztat samochodowy

Godz. 15:20

Pożar powoduje ogromne zadymienie, które widać z dużej odległości, także z sąsiednich miast. Zdarzenie rozpoczęło się od pożaru trawy, bo takie było zgłoszenie, temperatura plus wiatr przyczyniły się do szybkiego rozprzestrzenienia się pożaru na sąsiednie tereny, gdzie znajdowały się odpady i również warsztat samochodowy.

Zobaczcie ZDJĘCIA

- Mamy ogromny pożar, który jest jeszcze nieopanowany. Na miejsce są dosyłane ciągle kolejne zastępy. Prawdopodobnie zaczęło się od pożaru trawy i śmieci. Ten pożar szybko się rozprzestrzenia ze względu na warunki atmosferyczne. Otrzymałem nieoficjalną informację, że palą się również jakieś samochody oraz mauzery na odpady. Występują też pojedyncze wybuchy i bardzo silne zadymienie - przekazuje mł. bryg. Wojciech Strugacz, oficer prasowy KM PSP w Zabrzu.

- Trwa akcja gaśnicza w Zaborzu. Ze względu na warunki atmosferyczne ogień szybko się rozprzestrzenia. Proszę o ostrożność. Służby ratunkowe zalecają zamknięcie okien. Jeśli możecie, ograniczcie przebywanie na zewnątrz do minimum - apeluje Agnieszka Rupniewska - prezydent Zabrza.

Dodatkowo dowiedzieliśmy się o także pożarze warsztatu samochodowego w Zabrzu, więcej informacji wkrótce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
MAGoz44FIRE
Paraolimpiada TatajaLipowaPiłsudskuegoKołatajaMałachowskiego ZagrzebChorwacja imieniny u-Magdy Ozorków225/32ADRIAtykSOkółAleksandrówŁódzki
G
Grzegorz
A legalnie działające warsztaty muszą tyle norm bezpieczeństwa spełniać, że stają się za drogie i ludzie korzystają z pokątnych napraw.

Efekt końcowy - my wszyscy płacimy za akcje ratownicze.

Przypominam , że niedawno w Poznaniu zapłonął warsztat akumulatorów zlokalizowany w piwnicy budynku mieszkalnego. Trzy budynki zniszczone, ale to nic, najgorsze, że zginęło przy tym 2 strażaków.
Wróć na i.pl Portal i.pl