Piękne szopki bożonarodzeniowe w kieleckich kościołach (WIDEO, ZDJĘCIA)

KK
Krzysztof Krogulec/ Aleksander Piekarski
W świąteczny czas tradycyjnie chodzimy do kościołów, oglądamy szopki, które w wielu świątyniach znacznie różnią się od tych z lat ubiegłych. Oto w kościele na kieleckiej Karczówce nie ma typowej szopki, lecz jakże wymowna scena tuż obok ołtarza.

Oto na posadzce mocno pochylona duża łódź wiosłowa. Jedno z wioseł niemalże wypadło już za burtę, drugie opiera się o ułożoną na zwykłym kocu maleńką kołyskę z Bożą Dzieciną, Jezusem. Obok klęczy Matka Boża, Maria. Nieopodal łodzi z latarnią w ręku Święty Józef. Czyż scena ta nie przypomina nam dramatu uchodźców z Syrii?

Z kolei w Kościele Garnizonowym licznie odwiedzana jest imponująca, największa od lat szopka, wypełniająca cały ołtarz, podobnie jak o żywej szopce przy kościele Świętego Franciszka z Asyżu. Zajrzeliśmy też do Chęcin, gdzie żywą szopkę można oglądać tradycyjnie przy klasztorze ojców franciszkanów.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
SUMIENIE

Krogulec i Piekarski od lat

jak zwykle bez jaj.

Sztampa, sztampa, sztampa jak co roku.

Wierszówki lecą i nic poza tym

A może jakiś wypadeczek !!!

s
szopka
Najlepsza szopka to jest w sejmie, gdzie stado ogłupiałych baranów, ziejących nienawiścią żmij, swoim protestem chce za wszelką cenę udowodnić że żłób jest tylko ich, według nich nie ma tam miejsca dla Nowo Narodzonego Jezusa,
Wróć na i.pl Portal i.pl