Od wywieszenia flag Sojuszu Północnoatlantyckiego i Polski oraz zagrania obu hymnów rozpoczęły się uroczystości związane z wizytą wojsk NATO w Piotrkowie Trybunalskim w ramach przemarszu Batalionowej Grupy Bojowej NATO (eFP) przez nasz kraj.
Zdaniem gen. dywizji Jarosława Miki, Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, obecność batalionu w naszym kraju, przypomina, że Sojusz Północnoatlantycki to nie abstrakcja, ale solidna organizacja oparta na współpracy, zaufaniu i przyjaźni. - Mam nadzieję, że realizacja wspólnych przedsięwzięć przyniesie obopólne i wymierne korzyści szkoleniowe i będzie dobrą okazją do dalszej wymiany doświadczeń oraz przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa międzynarodowego - dodał generał.
Rolę wojsk amerykańskich w obronie Polski i całej wschodniej flanki NATO podkreślał także minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. - Polska, tak długo pozostająca pod sowiecką okupacją, podobnie jak inne kraje Europy Środkowej i Wschodniej, dzisiaj może wreszcie powiedzieć „jesteśmy bezpieczni” - dodał podczas przemówienia przy pomniku św. Jana Pawła II.
Podkreślił także, że obecność wojsk amerykańskich w Polsce jest odpowiedzią na zagrożenie agresją ze Wschodu.
O potrzebie wspólnych ćwiczeń żołnierzy amerykańskich i wojsk sojuszniczych NATO mówił natomiast dowódca amerykańskiego szwadronu batalionowej grupy bojowej.
- Cały czas pracujemy nad tym, żeby zwiększyć naszą operacyjność, abyśmy mogli bardziej efektywnie współpracować z sojusznikami. Naszym zadaniem jest odstraszanie wszelkich agresorów i zapobieganie agresji, a jeżeli trzeba będzie, także obrona naszego sojuszu i wolnych narodów - mówił podczas wizyty w Piotrkowie.
Wizyta wojsk sojuszniczych była także okazją do pokazu sprzętu, ekwipunku i umundurowania żołnierzy. Podczas pikniku przy ul. Słowackiego mieszkańcy mogli obejrzeć m.in. pojazdy wsparcia Jackal i Coyote, zestawy artyleryjskie, amerykańskie transportery opancerzone Stryker, polskiego Rosomaka oraz czołg Leopard. Nie brakowało także chętnych do wspólnych zdjęć z żołnierzami z Wielkiej Bytanii, Rumunii, Stanów Zjednoczonych oraz najliczniejszą grupą - z Polski.
- NATO to sojusz, który gwarantuje teraz pokój na świecie, a ten piknik to niepowtarzalna okazja, żeby zobaczyć choćby sprzęt wojskowy - mówiła Natalia, uczennica klasy historycznej III LO w Piotrkowie.
Oprócz pokazów militarnych przygotowano także rekonstrukcje grup historycznych, wystawy, występy artystyczne, a na wygłodniałych czekała wojskowa grochówka.
Piknik NATO zwieńczył wieczorny koncert Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego w Centrum Idei ku Demokracji.
**Czytaj:
Piknik NATO na 800-lecie Piotrkowa Trybunalskiego**