Piotr Borlik – Białe kłamstwa. Agata Stec – policjantka, która lubi seks i alkohol

Jerzy Doroszkiewicz
Piotr Borlik - Białe kłamstwa
Piotr Borlik - Białe kłamstwa Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Piotr Borlik po tomach „Boska proporcja” i „Materiał ludzki” kończy swoją trylogię przygód policjantki Agaty Stec powieścią „Białe kłamstwa”.

Tym razem mniej będzie krwawych ciał, a więcej pojedynków psychologicznych. Agata Stec oczywiście nie wytrzyma bez upijania się do nieprzytomności, czy proponowania seksu kryminaliście, który okaże się byłym policjantem na usługach… tego, kto więcej zapłaci. Jak przystało na elegancki kryminał, znajdzie się miejsce dla bardzo drogiego adwokata o szerokich koneksjach i przede wszystkim głównego bohatera – wziętego psychologa, terapeuty, autora poczytnych książek i policyjnego konsultanta.

Czy podtrzyma swój status wyroczni, czy Agata Stec obali jego mit, nie licząc się z faktem że jest jej bratem. Tym razem zwrot akcji będą dotyczyły niezamkniętych spraw z przeszłości i trudnego dzieciństwa policjantki. Powtarzając jej słowa – jaka ma być,skoro matka puszczała się z każdym, a ojciec pił na umór i tłukł wiarołomną żonę. Rozczarowuje nieco finał, bo to już enty kryminał, który odwołuje się do przeszłości z domu dziecka.

Piotr Borlik balansując pomiędzy psychologicznym thrillerem, a kryminałem stworzył krwistą postać policjantki Agaty Stec. I nawet jeśli można się nieco rozczarować schematycznym zakończeniem – trudno jej nie polubić, ale na pewno nie warto wchodzić jej w drogę. Bije i strzela jak zawodowiec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl