Po śmierci Ruth Bader Ginsburg, sędzi amerykańskiego Sądu Najwyższego prezydent Donald Trump powiedział, że na jej miejsce powinna zostać powołana kobieta.
Wymienił swoje kandydatki: Coney Barrett i Barbara Lagoa. Ta pierwsza pełni funkcję sędziego w Chicago i, jak się wydaje, ma największe szanse. Lagoa ma kubańskie korzenie i jest sędzią w Atlancie.
Prezydent zapowiedział, że decyzję podejmie w przyszłym tygodniu w przyszłym tygodniu eskalując polityczny spór.
Feministka Ginsburg uważana była za liberalną ikonę sądownictwa USA. Zmarła na skutek przerzutów raka trzustki w swoim domu w Waszyngtonie, otoczona rodziną. Była dopiero drugą kobietą zasiadającą w Sądzie Najwyższym.
W sobotę Donald Trump obwieścił na Twitterze, że nie będzie zwlekał z wybraniem jej następcy.
Jego demokratyczny rywal w walce o Biały Dom, Joe Biden, mówi, że decyzja o zastąpieniu Ginsburg powinna poczekać do zakończenia wyborów prezydenckich.
Trump obiecał jednak, że „bez zwłoki” zaprzysięgnie następcę Ginsburg, co rozwścieczyło Demokratów.
- W przyszłym tygodniu przedstawię kandydata. Będzie to kobieta - powiedział Trump na wiecu wyborczym w Fayetteville w Karolinie Północnej w sobotę. - Myślę, że powinna to być kobieta, bo tak naprawdę lubię kobiety bardziej niż mężczyzn.
Niektórzy skandowali: „Wypełnij to miejsce!”, wzywając Trumpa do skorzystania z rzadkiej okazji wyznaczenia trzeciego sędziego podczas jednej kadencji prezydenckiej.
Wcześniej Trump pochwalił wspomniane sędziny zasiadające w federalnych sądach apelacyjnych jako możliwe kandydatki. Obie panie - Amy Coney Barrett i Barbara Lagoa - są konserwatystkami i przechyliliby szalę Sądu Najwyższego na korzyść republikanów.
Demokraci sprzeciwiają się nominacji przed wyborami. Podają, że Republikanie z Senatu zablokowali kandydata Baracka Obamy, powołując się na zwyczaj, że takiej decyzji nie podejmuje się przed wyborami prezydenckimi.
Wtedy przywódca większości w Senacie Mitch McConnell uzasadniał ten ruch twierdzeniem, że był to rok wyborów. Ale teraz senator McConnell mówi, że poprze kandydatkę Trumpa i podda ją pod głosowanie w Senacie przed wyborami.
Jeśli tak się stanie, w Sądzie Najwyższym Republikanie mieliby sześciu nominatów, Demokraci – trzech. Przed objęciem urzędu przez Trumpa, panowała w tym sądzie ideologiczna równowaga: 4 sędziów uznawano za liberalnych, 4 za konserwatywnych, a sędziego Anthony’ego Kennedy’ego uważano za centrystę.
Sąd Najwyższy USA to sąd najwyższej instancji w sprawach podlegających prawu federalnemu. Do niego należy również kontrola zgodności działań legislatury i władzy wykonawczej z konstytucją.
Źródło:
RUPTLY
