Polacy zadłużeni po uszy. Świąteczne kredyty będą spłacać latami

Leszek Rudziński
Polacy zadłużeni po uszy. Świąteczne kredyty będą spłacać latami
Polacy zadłużeni po uszy. Świąteczne kredyty będą spłacać latami Tomasz Czachorowski
Wartość kredytów gotówkowych zaciągniętych w grudniu ub. r. to 4,45 miliardy złotych, natomiast ratalnych - 1,41 miliarda złotych – informuje Biuro Informacji Kredytowej. Średnio spłata przedświątecznych kredytów trwała będzie cztery lata. W tym roku planujemy jednak zacząć oszczędzać.

W okresie przedświątecznym w czterech ostatnich latach (2016–2019) banki i SKOK-i udzieliły 2,4 mln kredytów konsumpcyjnych, w tym niewiele ponad 1 mln gotówkowych i 1,4 mln ratalnych.

W sumie wartość kredytów gotówkowych zaciągniętych w okresie 1-24 grudnia 2019 roku to 4,45 mld zł, natomiast ratalnych - 1,41 mld zł. Natomiast średni okres umowy zawartej na kredyt gotówkowy to ok. 45 miesięcy, natomiast ratalnych 17 miesięcy.

Kredyty spłacamy w terminie
Z obserwacji BIK wynika, że w ciągu trzech ostatnich lat skala zaciąganych zobowiązań w omawianym okresie była stabilna. Jak podaje BIK, w okresie 1-24 grudnia 2019 r. średnia kwota udzielonego kredytu gotówkowego wyniosła 17 180 zł, a ratalnego 4 072 zł.

Udział opóźnionych zobowiązań (ponad 90 dni zaległości po roku od udzielenia kredytu) w przypadku kredytów gotówkowych BIK ocenia jako stabilny, wynosi on 2,3 proc. i utrzymuje się na tym poziomie od ponad 3 lat. W przypadku kredytów ratalnych sytuacja płatnicza poprawia się z roku na rok, co obrazują wyniki w poszczególnych rocznikach: 1,4 proc. w 2016 r., 1,2% proc. w 2017 r. i 0,9 proc. w 2018 r.

Polacy od tego roku chcą zacząć oszczędzać
BIK informuje, że na 2020 rok 62 proc. rodaków złożyło noworoczne postanowienia finansowe. Z badania opinii, zrealizowanego w grudniu 2019 r. na zlecenie Biura wynika, że istotne zmiany dotyczące swoich finansów chce wdrożyć aż 67 proc. kobiet oraz 56 proc. mężczyzn.

Finansowe postanowienia noworoczne Polaków dotyczą przede wszystkim oszczędzania na konkretny cel, co potwierdziło aż 67 proc. badanych.

W drugiej kolejności uplasowała się potrzeba oszczędzania w celu zapewnienia sobie „poduszki finansowej”. Na tzw. czarną godzinę odkładać będzie 44 proc. badanych. Tutaj zapobiegliwi okazali się mężczyźni (49 proc.) oraz osoby w wieku 35-44 lata (58 proc.). Z kolei kobiety swoje postanowienia kierują w stronę lepszego zarządzania swoim budżetem (39 proc.).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wiemy ile osób zginęło w powodzi

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
góral

Zastaw się a postaw się :) i co poradzisz jak my lubimy swietowac i tyle. Polacy maja to we krwi! I brawo nam za to. A z oszczedzaniem jest jak z nawykiem. Po prostu trzeba sie tego nauczyc. Mozliwosci wreszcie sa dla kazdego wlasciwie, bo czy lokaty czy ppk - kazdy wybiera opacje szyte na wlasne kieszenie

G
Gość

hahaha a to ci proletariat wywalczył sobie przyszłość. hahaha tylko bandyci i politycy też bandyci skorzystali z "robotniczego ustroju" i dobrze tak de bilnym robolom. niech całe swoje nic nie warte życie spędzą na harówce na bandytów i sortowaniu śmieci.

Wróć na i.pl Portal i.pl