Policja uspokaja. Nie notujemy większej liczby przestępstw ani poważnych zdarzeń kryminalnych

Takie niepokojące zgłoszenia napływają nie tylko do redakcji. Tym razem pochodziła ona od mieszkańca Rzeszowa. Są też alarmujące telefony, że wśród rzeszy uchodźców są też osoby, które wchodzą w konflikt z polskim prawem, a nasza policja o takich zdarzeniach nie informuje… Informacja wydaje się mało prawdopodobna, ale sprawdzamy to u źródła.

- Do policji docierają informacje o różnych sytuacjach, jakie rzekomo mają mieć miejsce w terenie przygranicznym, w większości to przekazy, które nie znajdują potwierdzenia - uspokaja podinsp. Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.

Wybuch otwartej wojny na Ukrainie i związane z tym wydarzenia wywołują różne reakcje. Wiele osób do nas przyjeżdża i na szczęście mamy mnóstwo dowodów na wspaniałą postawę osób pomagającym uchodźcom, tak ze strony służb m.in. funkcjonariuszy policji i strażaków, jak i zwykłych ludzi - o czym zresztą piszemy.

A te niepokojące zgłoszenia? Okazuje się, że takie sygnały policja jednak sprawdza.

- Nie odnotowujemy, żeby liczba przestępstw zwiększyła się w ostatnim czasie. Nie doszło też do poważniejszych zdarzeń o charakterze kryminalnym. Pewne sytuacje, konieczność interwencji policji są w tej wyjątkowej, trudnej sytuacji nieuniknione. Codziennie, na przejściach granicznych, punktach recepcyjnych, drogach dojazdowych są przecież tysiące osób, które przekroczyły granicę i w Polsce szukają schronienia przed wojną – tłumaczy podinsp. Marta Tabasz-Rygiel.

Oczywiście, wśród takiej ogromnej liczby osób przekraczających naszą granicę i uciekających przed wojną mogą znaleźć się też osoby (także niekoniecznie obywatele Ukrainy), które – mówiąc delikatnie - mogą też zrobić coś złego, albo skorzystać z okazji do zrobienia czegoś niezgodnego z prawem. Ostrożność nie jest niczym nagannym. Okazuje się, że policjanci pomagając potrzebującym, też nie tracą swej zawodowej czujności.

- Bezpieczni mogą czuć się mieszkańcy naszego województwa. Aby zapewnić bezpieczeństwo i porządek, do służby w czterech przygranicznych powiatach kierujemy nie tylko policjantów z naszego garnizonu. Od kilku dni wspierają nas policjanci oddziałów prewencji i ruchu drogowego z innych województw. Dziś służbę na naszym terenie rozpoczną kolejni funkcjonariusze, oddelegowani na Podkarpackie z jednostek w głębi kraju

– zapewnia rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.