Polska energetyka odnawialna widziana zza oceanu

Anna Nowak
Perspektywy dynamicznego rozwoju polskiej energetyki odnawialnej zwracają uwagę nawet za Atlantykiem. Kanadyjska spółka, Northland Power, poważnie rozważa wejście na rynek polski. David Povall, wiceprezes ds. rozwoju Northland, opowiada o potencjale polskim i o tym, co pozaeuropejska perspektywa może dać Polsce

Northland Energy jest kanadyjską spółką energii odnawialnej działającą na całym świecie. Jak byście państwo opisali globalny stan zielonej energii?
Jesteśmy prawdziwie globalnym deweloperem, właścicielem oraz operatorem aktywów zrównoważonej infrastruktury z programem wzrostu na czterech kontynentach. Mamy silnie zróżnicowaną, nowoczesną flotę aktywów najwyższej jakości w Ameryce Północnej - 1,5GW energii z gazu, lądowej energii wiatrowej i słonecznej, oraz w Europie - 1,2GW energii generowanej na morzu, a także program rozwoju morskiej energii wiatrowej o mocy około 2,4GW w Europie, a konkretnie w Niemczech oraz w Azji, na Tajwanie i w Japonii. Firma Northland rozwinęła się z lokalnego kanadyjskiego dewelopera w cieszącego się międzynarodową renomą niezależnego producenta energii.
Globalnie oczywisty jest trend redukcji emisji dwutlenku węgla. Niedawno ogłoszony cel dla Europy osiągnięcia neutralności węglowej do roku 2050 stanowi ogromną szansę dla Northland, która specjalizuje się w budowaniu aktywów generujących morską i lądową energię wiatrową oraz aktywów fotowoltaicznych. Takie źródła energii będą odgrywać istotną rolę w planie klimatycznym dla Europy, w której węgiel nadal stanowi znaczące źródło energii elektrycznej. Polska ma takie cechy i z tego powodu taki gracz jak Northland jest idealnym i długofalowym inwestorem dla tego sektora.
Jakie widzicie różnice między kontynentami w podejściu do zielonej energii?
Różnice między krajami są dość istotne i trudno je w prosty sposób określić. Jednak nasze podejście jest stałe i spójne. Na każdym rynku docelowym chcemy stworzyć partnerstwa strategiczne dla wsparcia działań marketingowych i rozwojowych. Przyjmujemy różnice kulturowe poprzez otwartą kulturę korporacyjną oraz chęć uczenia się i dzielenia. Wnosimy wiedzę ekspercką i budujemy lokalne zespoły poprzez szkolenie, rekrutację i współpracę i tak właśnie zamierzamy działać w Polsce w celu ukończenia procesu rozwojowego i realizacji projektu.
Nieustająco przyglądamy się przyszłym rozwiązaniom w zakresie potrzeb globalnych dostaw energii oraz szans inwestycyjnych zarówno w obrębie sektora jak i rynku. Tak właśnie przeszliśmy od inwestycji w małe projekty spalania biomasy w Północnej Kanadzie, przez inwestycje w duże elektrownie gazowo-parowe w Kanadzie Zachodniej i budowanie portfolio projektów wiatrowych i słonecznych, aż do obecnego etapu, gdy jesteśmy deweloperem, właścicielem i operatorem morskich projektów wiatrowych na dużą skalę w Europie, a wkrótce również w Azji.
Obecnie rozwijamy morski projekt wiatrowy Hai Long na Tajwanie. Ma w sumie moc około jednego gigawata i stanowi dobry przykład projektu w ramach którego z powodzenie udało nam się zawrzeć partnerstwo z firmą lokalną. W znacznej mierze zakończyliśmy fazę rozwojową i okazało się, że mamy ogromne wsparcie dla projektu ze strony rządu tajwańskiego, ponieważ zamierza on znacznie zwiększyć liczbę projektów energii odnawialnej w kraju.
Jak z waszej transatlantyckiej perspektywy wygląda Europa jeśli chodzi o wdrażania zielonej energii?
Northland Power jest deweloperem i właścicielem zakładów produkujących zieloną energię od roku 1987. Zdobyliśmy międzynarodowe uznanie przez nasze zaangażowanie w uzyskiwanie świetnych wyników oraz dążenie do bardziej zrównoważonej przyszłości. Transformacja europejskiego rynku energii elektrycznej już jest dość zaawansowana. Udział gazu wzrośnie wraz ze spadkiem udziału węgla i energii atomowej, wyprzedzając produkcję energii z atomu na początku lub w połowie lat 20. XXI wieku – to także stanowi mocny punkt dla Northland ze względu na nasze doświadczenie jak i doświadczenie całej Kanady wynikające z naszych ogromnych zasobów gazu oraz perspektyw eksportu gazu w formie LNG do Europy – a to jest także zgodne z planami Polski.
A jak pod tym względem wygląda Polska?
Polska ma prawdopodobnie typowe europejskie cechy, jednak w stopniu wyższym niż większość krajów, i dlatego taki inwestor jak my tak dobrze tutaj pasuje. Kwestia niezależności energetycznej , która także ma krytyczne znaczenie dla Polski, to kolejny aspekt, w którym Northland sprawdzi się znakomicie – naszą wartość dodaną stanowią źródła odnawialne oraz gaz, który można pozyskać z różnych lokalizacji. Obydwa te źródła mogą zwiększyć dywersyfikację źródeł energii dla Polski.
Polski rynek odnawialny przechodzi obecnie transformację odchodząc od dominacji węgla do polityki i konkurencji, która zachęca inwestorów takich jak my. Czujemy, że jest to rynek, na którym możemy podzielić się doświadczeniem i zmaksymalizować korzyści dla państwa i inwestorów.
Jeśli interesują was inwestycje w Polsce, to konkretnie jakie?
Jesteśmy zachęcenie sygnałami rynkowymi i inicjatywami rządowymi np. Strategią Energetyczną 2040, by rozwijać w Polsce szerokie portfolio energetyki odnawialnej czy gazowniczej. Chcemy się skupić na morskiej lub lądowej energetyce wiatrowej oraz panelach solarnych. Mamy tu bogate doświadczenie, które chętnie pokażemy w praktyce.
Ponadto, na wielu rynkach współpracujemy z lokalnymi dostawcami, co pozwala lepiej zrozumieć nam rynek i osiągnąć największe korzyści. Polska jest krajem strategicznym dla dopełnienia węzła europejskiego z położonym blisko Hamburgiem i Amsterdamem – to pozwoli na bezpośrednie synergie w zakresie rozwoju, obsługi technicznej i budowy w takich obszarach jak studia wiatrowe, prace geotechniczne, środowiskowe, wysyłka i statki, produkcja turbin, okablowanie – wszystko to są kluczowe aspekty jeśli chodzi o tak istotną kwestię jak lokalny polski wkład w zakresie wszystkich trzech technologii
Wiele spośród europejskich projektów energetycznych jest prowadzonych przez firmy spoza UE. Co odróżnia Northland od nich?
Kanada generalnie potrzebuje więcej graczy globalnych w sektorze czystych technologii oraz generacji energii odnawialnej. Sporo firm odniosło sukces w Kanadzie. Znacznie mniej jest takich jak Northland, które zdołały przenieść ten sukces i wiedzę na temat źródeł odnawialnych na poziom światowy. Oferujemy spojrzenie wolne od wewnątrzunijnych współzależności geopolitycznych – naszym zdaniem stanowi to zasadniczą zaletę. Jesteśmy tutaj po to, aby prowadzić działalność, dzielić się naszą wiedzą i nie kierujemy się żadnymi innymi motywami, które mogą stać za innymi graczami. Jednocześnie nawiązanie współpracy z Kanadą pokaże bardzo ważną dywersyfikację bazy inwestorów, co będzie pozytywnie postrzegane przez międzynarodowych inwestorów przyglądających się Polsce – obecność Northland da nową wartość temu postrzeganiu Polski przez inwestorów.
Dla przykładu, od września 2019 r. mamy 100 proc. udziałów w kolumbijskim dystrybutorze energii – EBSA. Jest to spółka, która dostarcza energii dla populacji ponad 1,3 mln ludzi w kolumbijskiej prowincji Boyaca. EBSA posiada i obsługuje aktywa przekaźnikowe z regulowaną bazą aktywów w wysokości 1.6 mld kolumbijskich peso, czyli około 630 mln dol. kanadyjskich. Ta transakcja została domknięta w styczniu 2020 roku. To jest dziejowa transakcja dla firmy Northland, jako że oznacza wejście w przestrzeń mediów zintegrowanych pionowo obok naszego tradycyjnego modelu działania jako niezależnego producenta energii. Jeszcze jedną wyjątkową cechę firmy Northland stanowi to, jak sprawnie zgromadzono kapitał poprzez zwiększenie kapitału na rynkach publicznych dla sfinansowania części ceny zakupu w wysokości około 1 mld dol. – to ilustruje siłę i płynność akcji firmy Northland i ich atrakcyjność dla inwestorów z powodu zróżnicowanego, globalnego profilu źródeł odnawialnych.
Ta ekspansja w Ameryce Łacińskiej zwiększa globalną obecność firmy Northland i jeszcze bardziej dywersyfikuje jej działalność pod względem technologii oraz geograficznym. Widzimy Polskę jako kraj z godną zaufania jurysdykcją z trwałymi ramami prawnymi i regulacyjnymi, której solidne podstawy makroekonomiczne znajdują się u podstaw perspektywy wzrostu.
Jak postrzegacie stabilność polskiego prawa i otoczenia biznesowego, skoro w 2016 r. polskie władze tak zmieniły przepisy dotyczące odległości od najbliższych zabudowań, w której farmy wiatrowe mogą być stawiane, że w praktyce uniemożliwiło to budowanie dużych wiatraków na lądzie, instalowanie nowocześniejszych turbin, a nawet wstrzymało część już zaawansowanych inwestycji.
Zauważyliśmy, że latach 2016-17 polski rynek energii odnawialnej spowolnił. Od tamtej pory polski rząd przyjął jednak wiele polityk, które sygnalizują, że Polska poważnie traktuje zieloną energię. Negatywne odczucia w tej sprawie były w przeszłości wywołane przez poczucie nadmiernych subsydiów dla energetyki odnawialnej – Polska nie jest osamotniona w takim poczuciu. Wiele państw na świecie podjęło działania z takiego przekonania.
W Polsce od tamtego czasu trwa natomiast konstruktywny, otwarty dialog z branżą, a także konkretne sukcesy – zrealizowane aukcje na farmy lądowe i energię solarną. Zauważamy zdrowy apetyt Polski by rozszerzyć swoje portfolio zielonej energii. Jej wsparcie już nie oznacza przesadnych subsydiów, ale właśnie stabilny mechanizm zachowania bezpieczeństwa oraz dynamikę cen, która prowadzi do dekarbonizacji miksu energetycznego.
Jeżeli chodzi o samą ustawę odległościową, to nie jest odosobniona sprawa, podobne prawodawstwo istnieje również w innych krajach. W ostatecznym rozrachunku powinno dążyć się do równowagi w lokalnych społecznościach, tak by miały wpływ na środowisko naturalne. Northland bardzo mocno wspiera właśnie dialog z lokalnymi społecznościami. Udowadniamy to naszymi działaniami w Kanadzie a teraz proponujemy to samo Polsce – czy to w zakresie fotowoltaiki, farm wiatrowych lądowych i morskich czy gazu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najem krótkoterminowy - czy zmienią się zasady?

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl