Wczoraj z Zalewu Porajskiego wydobyto ciało mężczyzny. Zwłoki zauważył jeden z wędkarzy. Przyczyny jego śmierci będą znane po sekcji zwłok. Policja podejrzewa, że to jeden z zaginionych miesiąc temu mężczyzn.
- Istnieje podejrzenie, że to jeden z zaginionych mężczyzn, ale stan zwłok i zaawansowany rozkład nie pozwalają jednoznacznie tego stwierdzić. Więcej będzie wiadomo po sekcji zwłok - mówi Barbara Poznańska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie.
Na razie trudno powiedzieć jednoznacznie, co było przyczyną śmierci ze względu na stan zwłok. Dopiero po sekcji zwłok będzie można powiedzieć, czy do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie.
W wydobywaniu zwłok uczestniczyli strażacy-ochotnicy z OSP w Poraju.