Wybitny poeta nie był wybitnym fotografem, ale zdjęcia przedwojennego Lublina jego autorstwa mają dziś wartość ważnego dokumentu. Niektóre z nich zobaczymy na wystawie, która od piątku będzie prezentowana w Oddziale Literackim im. Józefa Czechowicza Muzeum Lubelskiego przy ul. Złotej.
To skany negatywów, które pochodzą z ostatniego, warszawskiego mieszkania Czechowicza. Nie wrócił do niego, bo zginął w czasie niemieckiego bombardowania Lublina, w dniu 9 września 1939 roku.
- Wiadomo, że część papierów wziął chełmski poeta Wacław Mrozowski. Do mieszkania Czechowicza przyjechał z wózkiem, wtedy już wiedział, że poeta nie żyje. Podał się za jego sekretarza - opowiada Józef Zięba, pierwszy kierownik muzeum Czechowicza przy ulicy Złotej.
To Mrozowski był tym, który przekazał część negatywów ze zdjęciami Czechowicza w depozyt, do dziś już nieistniejącego Wydawnictwa Lubelskiego. Zdjęcia miały być ilustracją pierwszego wydania "Poematu o mieście Lublinie". Tom wyszedł w 1964 roku. Inne negatywy Mrozowski oddał z kolei do muzeum im. Czechowicza.
- Już po publikacji "Poematu..." pytałem w Wydawnictwie Lubelskim, gdzie są negatywy, ale wtedy usłyszałem, że zaginęły - wspomina Józef Zięba. W zbiorach Muzeum Lubelskiego wspomniane negatywy Czechowicza znalazły się w latach 80., jako dar od pracownika Wydawnictwa Lubelskiego.
- Mamy obecnie w sumie 145 klatek zdjęć autorstwa Czechowicza. Z zestawień i porównań klatek wynika, że pochodzą one z 17 negatywów - podaje Anna Mazurek z muzeum im. Czechowicza przy ulicy Złotej.
Jakie miejsca fotografował Czechowicz?
Na ruchliwym targu przy ul. Świętoduskiej jego wzrok przyciągnął handlarz balonów, na Krawieckiej sportretował grupę żydowskich dzieci. Jest też kadr z Rynku, wykonany w trakcie prac remontowych na Starym Mieście: gruz wywożony jest wagonikami umieszczonymi na wąskich szynach. Innym razem poeta zdecydował się uwiecznić kamienicę w trakcie rozbiórki, bo miał swoiste upodobanie do ruin. Jest też Brama Zasrana i domy na placu Krawieckim, z górującą nad nim Kaplicą Trójcy Świętej. To kadry z Lublina, który nie przetrwał wojny.
W Warszawie Czechowicz portretował przyjaciół. Większość zdjęć powstała w jego mieszkaniu, często przy oknie będącym naturalnym źródłem światła. Eseista Bolesław Miciński, z którym Czechowicz pracował w Polskim Radiu, został sfotografowany w kawiarni, z filiżanką w ręku. Na wystawie zobaczymy też mało znany portret autora „Poematu o mieście Lublinie” - Czechowicz pozuje bez koszuli.

Lublin na zdjęciach satelitarnych kilka lat temu i obecnie. Zobacz, jak zmienia się miasto
Lublin na zdjęciach satelitarnych kilka lat temu i obecnie cz. 2
Wielkanoc 2016 w Lublinie i woj. lubelskim. Przegląd najważniejszych wydarzeń (ZDJĘCIA)
Wielkanoc w Muzeum Wsi Lubelskiej. Lublinianie spacerowali po skansenie (ZDJĘCIA)
Imprezy w Lublinie 2016: Gdzie warto się wybrać (PROGRAM, TERMINARZ)
Lubelskie morsy świętowały lany poniedziałek (ZDJĘCIA)
Zapisz się do newslettera!">Zapisz się do newslettera!