Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu.
Pies, który pogryzł 10-latka w Poznaniu, nie był szczepiony przeciw wściekliźnie
- Chłopiec został pokąsany w nogę. Pogryzienie było na tyle poważne, że była konieczna opieka medyczna, rodzice zabrali syna do szpitala - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy straży miejskiej w Poznaniu.
Czytaj także: MPK Poznań: Tramwaj wykoleił się na Zawadach i uszkodził torowisko. Objazdy potrwają aż do piątku
Rodzice zwrócili się także o pomoc w ustaleniu właściciela psa do strażników miejskich z Grunwaldu. Z informacji straży miejskiej wynika, że wiedzieli, jak wyglądał pies oraz znali prawdopodobne miejsce zamieszkania właściciela.
Sprawdź też:
Funkcjonariuszom udało ustalić się właścicielkę psa, który pogryzł dziecko.
Okazało się, że pies nie posiada aktualnych szczepień przeciwko wściekliźnie. Właścicielka otrzymała mandat za brak szczepień oraz za niezachowania ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia
informują funkcjonariusze straży miejskiej w Poznaniu.
Informacja o zdarzeniu została także przekazana do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu.
Zobacz też:
Te rasy psów uznawane są za szczególnie agresywne. Jeśli chc...
Sprawdź też:
