Noc z czwartku na piątek. W części kraju przygruntowe przymrozki
Ewa Łapińska z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformowała PAP, że w nocy z czwartku na piątek strefa opadów z południowego wschodu będzie się przemieszczała na zachód, w głąb kraju.
– Pokropi od Podlasia, Warmię i Mazury, przez Mazowsze, po Śląsk i Małopolskę. Natomiast na zachodzie i na północnym zachodzie nie powinno padać. Tam będzie więcej przejaśnień – powiedziała.
Najcieplej noc zapowiada się na wschodzie, na południowym wschodzie i na południu kraju. Tam ok. 7-8 stopni Celsjusza. Najchłodniej na zachodzie, nad morzem, gdzie będzie najwięcej pogodnego nieba, od 3 do 5 stopni Celsjusza.
Wiatr nadal północno-wschodni i północny, słaby i umiarkowany.
Alerty IMGW. Synoptycy ostrzegają przed przymrozkami
Mieszkańców północnej części Polski synoptycy IMGW ostrzegają przed przymrozkami. Alerty pierwszego stopnia wydano dla województw: pomorskiego (z wyłączeniem wschodnich powiatów) oraz zachodniopomorskiego (powiaty wschodnie).
Prognozuje się tu lokalny spadek temperatury powietrza do około 1 stopnia Celsjusza, przy gruncie do -3 stopni.
Ostrzeżenia zaczną obowiązywać o godz. 2.00 w nocy, zaś utracą ważność w piątek o godzinie 6.00.
Piątek deszczowy i pochmurny
W piątek za wyjątkiem strefy nadmorskiej i krańców zachodnich przeważnie będzie pochmurnie i deszczowo, przy czym, jak zaznaczyła Łapińska, nie będą to intensywne opady deszczu. – Miejscami sobie po prostu pokropi – powiedziała.
Temperatura nie będzie za wysoka, od 12-13 stopni Celsjusza nad morzem, w rejonach podgórskich i w centralnej Polsce, 16-17 stopni na wschodzie kraju, do 18 stopni Celsjusza na zachodzie Polski.
Wiatr będzie nadal słaby i umiarkowany, nad morzem chwilami porywisty. Te porywy do 55 km/h. Powieje z północnego wschodu.