Przemyski szpital od dwóch lata leczy uchodźców z Ukrainy

OPRAC.:
Jakub Hap
Jakub Hap
Łukasz Solski
Od 24 lutego 2022 r., kiedy Rosjanie zaatakowali Ukrainę Wojewódzki Szpital im. Św. Ojca Pio w Przemyślu przyjął prawie 3200 osób z tego kraju - informuje Polska Agencja Prasowa. Sporą część tego grona stanowiły dzieci, których było 670.

Jak przypomina PAP, przemyski szpital jest najbliżej położoną przy granicy polsko-ukraińskiej placówką leczniczą.

- Najwięcej pacjentów z ogarniętego wojną kraju było w początkowej fazie konfliktu – powiedział PAP rzecznik prasowy szpitala Paweł Bugira.

I podał, że szpital w 2022 r. pomógł 1782 uchodźcom. Pozostałe ok. 1,4 tys. osób skorzystało z pomocy w drugim roku wojny.

Cytowany przez PAP Bugira przypomniał, że na podstawie specustawy z marca 2022 r. Ukraińcy korzystają ze świadczeń medycznych na identycznych zasadach jak Polacy. - Rzecznik podkreślił, że w początkowym okresie wojny do szpitala zgłaszali się Ukraińcy ze schorzeniami spowodowanymi trudnymi warunkami, w których czekali na przekroczenie granicy, a także stresem - informuje Wojciech Huk z PAP.

- Ten drugi czynnik powodował również zaostrzenie już istniejących chorób. Niejednokrotnie też udzielaliśmy pomocy w stanach bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia. Z kolei później, w kolejnych miesiącach i drugim roku wojny, przybywało pacjentów z chorobami przewlekłymi, np. onkologicznymi - przekazał Bugira.

W pierwszych tygodniach wojny wiele przekazów medialnych, które poszły w świat dotyczyły Przemyśla i jego mieszkańców. Sporo rozprzestrzeniających się informacji dotyczyło działającego w mieście szpitala.

- Odwiedziło nas wówczas mnóstwo dziennikarzy z całego świata, nie tylko z Europy Zachodniej, ale też m.in. Korei Południowej Japonii czy z USA. Wiele fundacji i organizacji o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym zaoferowało pomoc w zakupie sprzętu medycznego czy artykułów pierwszej pomocy, którymi można było wesprzeć uchodźców - powiedział PAP Bugira.

I dodał, że w czasie wojny za wschodnią granicą, pomimo większej niż wcześniej liczby pacjentów i okoliczności, z jakimi placówka nie miała jeszcze do czynienia, szpitalny personel zawsze starał się pracować tak, by ewentualne niedogodności nie odbiły się na dobru Polaków potrzebujących pomocy medycznej.

- Bugira zaznaczył, że pracownicy pomagali uchodźcom nie tylko w szpitalu, ale w wolnym czasie włączali się w różne działania poza nim, np. przygotowując posiłki dla osób przebywających na dworcu w Przemyślu - pokreśla Wojciech Huk z PAP.

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl