Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow ośmiesza się kręcąc żenujące filmiki o prezydencie Ukrainy

Andrzej Pisalnik
Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow w kręconym przez siebie filmie upokarza fałszywego prezydenta Ukrainy i ośmiesza się sam
Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow w kręconym przez siebie filmie upokarza fałszywego prezydenta Ukrainy i ośmiesza się sam Fot.: screenshot z t.me/s/RKadyrov_95
Prezydent Republiki Czeczenia Ramzan Kadyrow, nazywający siebie wiernym piechurem Putina, znalazł bezpieczny sposób demonstrowania lojalności wobec Kremla.

Zamiast walczyć z Siłami Zbrojnymi Ukrainy w Donbasie z bronią w ręku, czeczeński przywódca zaczął kręcić i publikować w swoich mediach społecznościowych filmiki, ośmieszające jego zdaniem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Odbiorcy filmowych poczynań Kadyrowa twierdzą jednak, że przynoszą one wstyd samemu autorowi.

Kadyrow wymusił na "Zełenskim" kapitulację

W czwartek na kanale Kadyrowa w Telegramie ukazał się drugi odcinek serialu, który autor nazwał „Przygody Zełenskiego”. W pierwszej odsłonie filmu, opublikowanej 4 lipca, aktor grający ukraińskiego prezydenta, pod presją wywieraną przez Kadyrowa, grającego w filmie samego siebie, „podpisał” akt kapitulacji wojsk ukraińskich przed armią Putina. Naciskany przez Kadyrowa pseudo-Zełenski wykrzykiwał także hasło „Achmat-siła!”

„Achmat-siła!” to hasło sławiące ojca czeczeńskiego przywódcy, Achmata Kadyrowa. Był on czeczeńskim muftim i dowódcą polowym Czeczenów, walczących o niepodległość swojego kraju z Rosją w latach 90. minionego stulecia i na przełomie tysiąclecia. Zdradził jednak swoich krajanów i objął kierowanie okupacyjną administracją czeczeńską, za co zginął w zamachu bombowym w 2004 roku.

Syn Achmata, Ramzan Kadyrow przejął stery władzy w Czeczenii po śmierci ojca i zaczął nazywać imieniem przodka wszystko, co się da. Okrzyk „Achmat-siła!” jest okrzykiem bojowym walczących na Ukrainie Czeczeńców, podległych Kadyrowowi i Putinowi.

W filmie zagrają kremlowscy pranksterzy Wowan i Lexus

W nowym odcinku serialu, po ogłoszonej w poprzednim przez fałszywego Zełeńskiego „kapitulacji”, Ramzan Kadyrow proponuje grającemu prezydenta Ukrainy aktorowi przystąpienie do batalionu o nazwie „Achmat”. W jednej ze scen „Zełenski” pojawia się także z nosem pobrudzonym mąką, co ma sugerować jego skłonność do używania narkotyków. Taki nałóg jeszcze przed wybuchem wojny na Ukrainie próbowała przypisać Zełenskiemu rosyjska propaganda. Kadyrow zaś kończy ostatni odcinek swojego serialu napisem: „Mąki więcej nie będzie, Zela!” „Zela” to szydzące, używane przez nieprzyjaciół, przezwisko prezydenta Ukrainy.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Do roli Zełenskiego Kadyrow zaangażował w swoim serialu komika, występującego w Rosji pod pseudonimem Maks Komikadze, a w kolejnych odsłonach zapowiedział pojawienie się pracujących dla Kremla pranksterów Wowana i Lexusa.

"Urzędniczy dowcip taki sam, jak polityka"

Wystąpienie Kadyrowa w roli filmowego reżysera, producenta, scenarzysty i aktora zostało ocenione w Rosji jako pseudo satyra niskiej jakości, ośmieszająca nie tyle obiekt szyderstwa, co samego twórcę dzieła.

„Człowiekowi normalnemu w tych filmikach ciężko jest znaleźć humor. Po obejrzeniu mam tylko poczucie wstrętu i zażenowania. Widocznie w Rosji czasy dobrej błazenady minęły. Zawodowi humoryści wyjechali z kraju. Pozostali nam jedynie klowny-urzędnicy z dowcipem tak samo błyskotliwym, jak prowadzona przez nich polityka” – podsumował jeden z internautów filmowe, wiernopoddańcze wobec Kremla i Putina, satyryczne eksperymenty prezydenta Czeczenii Ramzana Kadyrowa.

mm

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl