Postulaty polskich kobiet w Międzynarodowym Strajku Kobiet, to żądania pełni praw reprodukcyjnych, państwa wolnego od zabobonów, wdrożenia i stosowania Konwencji Antyprzemocowej i poprawy sytuacji ekonomicznej kobiet.
W Stargardzie jak bumerang wracały tematy z Czarnego Protestu, kwestie aborcji, pigułki dzień po". "Silne nie brutalne" - to tylko jedno z haseł na tablicach. Panie wsparło wielu mężczyzn, którzy także głośno wyrażali swoje poglądy.
Panie odtańczyły i odśpiewały "Czarnego walca" KOD-u:
"Strach, strach rany boskie!
Dokąd prowadzisz ten kraj!
Stop, stop, rany boskie!
Oddaj, co zabrałeś!
Napraw, co spaprałeś!
Kradnie, oszukuje, obraża i szczuje,
a żyje wśród nas.
Opluwa i dzieli, by każdej niedzieli
modlić się dla łask." (fragm.)
W Dzień Kobiet nie zabrakło agitacji przedwyborczej. Wśród pań na Rynku Staromiejskim pojawił się kandydat na prezydenta Stargardu z SLD, Amadou Sy. Działacz lewicy Krzysztof Żyto zbierał wśród uczestników strajku podpisy na liście poparcia tego kandydata.
Nieco wcześniej na ulicach centrum miasta kandydat PiS, starosta Ireneusz Rogowski, w towarzystwie działaczy tej partii rozdawał paniom tulipany.
Zobacz też wypowiedzi uczestników dzisiejszego Strajku Kobiet w Stargardzie:
Dziękujemy naszemu Czytelnikowi, Danielowi Paszkiewiczowi, za udostępnienie zdjęć robionych z góry.
