Sondaż: Pensja posła nie powinna przekraczać 10 tys. zł. "Nie lubimy polityków, dlatego nie chcemy, żeby zarabiali za dużo"

Tomasz Dereszyński
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Poselska pensja nie powinna przekraczać 10 tysięcy złotych - tak uważa 58 proc. Polaków - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla "Super Expressu". "Nie lubimy polityków, dlatego nie chcemy, żeby zarabiali za dużo" – komentuje prof. Olgierd Annusewicz.

"Super Express" przypomniał, że w Sejmie trwają prace nad ustawą budżetową na przyszły rok. Plan finansowy państwa zakłada, że najważniejsze osoby w państwie, w tym prezydent, premier, posłowie i senatorowie dostaną podwyżkę wynagrodzeń o 4,1 proc. Z sondażu przeprowadzonego dla gazety wynika, że Polacy uważają, iż posłowie i ministrowie zarabiają za dużo.

Poseł na Sejm zarabia ok. 13 tys. zł brutto. Na pytanie, "ile Twoim zdaniem powinni zarabiać polscy posłowie zasiadający w Sejmie", 58 proc. ankietowanych wskazało, że do 10 tys. zł, 26 proc. uważa, że 10-15 tys. zł, 6 proc., że 16-20 tys. zł, zaś 1 proc. uważa, że 21-25 tys. zł. Tyle samo ankietowanych wskazuje, że wynagrodzenie posła powinno wynosić ponad 25 tys. zł. Z kolei zdania w tej kwestii nie ma 8 proc. badanych.

Sondażownia zapytała również o stosunek do wynagrodzeń ministrów (minister zarabia ok. 14 tys. zł brutto). Zdaniem 43 proc. badanych ministrowie powinni zarabiać do 10 tys. zł. Na wynagrodzenie w wysokości 10-15 tys. zł wskazuje 31 proc. badanych. Z kolei 14 proc. wskazało odpowiedź, że wynagrodzenie powinno wynosić 16-20 tys. złotych, 3 proc. - że 21-25 tys. zł, a 2 proc. uważa, że ponad 25 tys. zł. Zdania w tej sprawie nie ma 7 proc. ankietowanych.

Polacy wypowiedzieli się również w kwestii wynagrodzenia prezydenta, który zarabia 25,5 tys. zł brutto. Wysokość prezydenckiego wynagrodzenia na poziomie 21-25 tys. złotych wskazuje 23 proc. ankietowanych, zaś 21 proc. mówi o 16-20 tys. zł. Wynagrodzenie w wysokości do 10 tys. zł wskazuje z kolei 18 proc. badanych, zaś na poziomie 10-15 tys. zł - 17 proc. Natomiast 14 proc. uważa, że wynagrodzenie prezydenta powinno wynosić ponad 25 tys. zł. Zdania w tej sprawie nie ma 7 proc.

Sondażownia zapytała także o stosunek do wynagrodzenia premiera, który zarabia 20,5 tys. zł brutto. 23 proc. ankietowanych uważa, że wynagrodzenie premiera powinno wynosić do 10 tys. zł. Po 22 proc. ankietowanych wskazuje na wynagrodzenie w wysokości 10-15 tys. zł oraz 16-20 tys. zł. Natomiast 17 proc. badanych uważa, że wynagrodzenie powinno wynosić 21-25 tys. złotych, a 8 proc. wskazuje na ponad 25 tys. zł. Zdania w tej sprawie nie ma 8 proc. ankietowanych.

"Nie lubimy polityków, dlatego nie chcemy, żeby zarabiali za dużo" – komentuje prof. Olgierd Annusewicz, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, cytowany przez "SE".

Badanie zostało zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 5-6 października na próbie 1007 dorosłych Polaków.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jeden za wszystkich
19 października, 18:21, Grzegorz:

Członkowie rządu Beaty Szydło wzięli kilka milionów zł nagród w latach. Po raz pierwszy w historii III RP dostali je politycy w randze ministrów. Na krytykę opozycji odpowiedziała była premier Szydło:

Te pieniądze po prostu się nam należały !

19 października, 19:04, gosc:

Bardziej boli przywrócenie słusznie zabranych wysokich emerytur SB-kom

20 października, 00:38, Grzegorz:

Pewnie tak. Czyli jedni politycy rozdają między sobą milionowe nagrody, a inni politycy decydują o powrocie wysokich emerytur komunistycznych służb mundurowych.

A za te wszystkie błędne decyzje polityków płacimy my, zwykli pracujący.

Chamówa władzy i nic więcej, i co gorsza nic na to nie poradzimy, możemy sobie tylko ponarzekać.

Innym emerytom też trzeba zabrać , dlaczego tylko SB , a gdzie pracownicy państwowi, cała ta administracyjna masa urzędnicza która tworzyła aparat państwa.

A gdzie wojsko, milicja prokuratorzy i sędziowie.

Wszystkim zabrać bo to oni wspólnie tworzyli i podtrzymywali komunizm.

G
Grzegorz
19 października, 18:21, Grzegorz:

Członkowie rządu Beaty Szydło wzięli kilka milionów zł nagród w latach. Po raz pierwszy w historii III RP dostali je politycy w randze ministrów. Na krytykę opozycji odpowiedziała była premier Szydło:

Te pieniądze po prostu się nam należały !

19 października, 19:04, gosc:

Bardziej boli przywrócenie słusznie zabranych wysokich emerytur SB-kom

Pewnie tak. Czyli jedni politycy rozdają między sobą milionowe nagrody, a inni politycy decydują o powrocie wysokich emerytur komunistycznych służb mundurowych.

A za te wszystkie błędne decyzje polityków płacimy my, zwykli pracujący.

Chamówa władzy i nic więcej, i co gorsza nic na to nie poradzimy, możemy sobie tylko ponarzekać.

M
Maryja
19 października, 8:09, Slo:

Nie powinni mieć żadnych dodatków!! J ak zwykły Kowalski.

19 października, 15:13, Wojtek:

A rotacyjny marszałek powinien dopłacać

czyli z twoich podatków też...?

K
Klempa
19 października, 18:21, Grzegorz:

Członkowie rządu Beaty Szydło wzięli kilka milionów zł nagród w latach. Po raz pierwszy w historii III RP dostali je politycy w randze ministrów. Na krytykę opozycji odpowiedziała była premier Szydło:

Te pieniądze po prostu się nam należały !

Nie zabijajcie nas ! Nie nękajcie nas ! Nie torturujcie nas ! Zajmijcie się złodziejstwem jak my i będziemy kwita !

g
gosc
19 października, 18:21, Grzegorz:

Członkowie rządu Beaty Szydło wzięli kilka milionów zł nagród w latach. Po raz pierwszy w historii III RP dostali je politycy w randze ministrów. Na krytykę opozycji odpowiedziała była premier Szydło:

Te pieniądze po prostu się nam należały !

Bardziej boli przywrócenie słusznie zabranych wysokich emerytur SB-kom

G
Grzegorz
Członkowie rządu Beaty Szydło wzięli kilka milionów zł nagród w latach. Po raz pierwszy w historii III RP dostali je politycy w randze ministrów. Na krytykę opozycji odpowiedziała była premier Szydło:

Te pieniądze po prostu się nam należały !
W
Wojtek
19 października, 8:09, Slo:

Nie powinni mieć żadnych dodatków!! J ak zwykły Kowalski.

A rotacyjny marszałek powinien dopłacać

S
Slo
Nie powinni mieć żadnych dodatków!! J ak zwykły Kowalski.
g
gosc
A jakie kary za fałszywe oświadczenia majątkowe ?
P
Pol
Myrchowie i tak podwoją stawkę, jaka bynie była, i to w zgodzie z prawem, takim jak oni je rozumieją... :-)
E
Ehh
Prawda taka,że źle być nie może,bo żadnych rewolucji, żadnych buntow społecznych.W sumie to dawno tak spokojnego okresu w histori Polski nie bylo.Oby to nie była jakaś cisza przed... burza.
E
Ehh
19 października, 11:02, Marek:

120 000 miesięcznie.

To powinno być MINIMUM dla posła, ale tylko z koalicji rządzącej. PiS niech dostaje najniższą krajowa.

PyS pracuje jak,,pro Bono*. Jarek to dokłada ze swoich.Z ranca na rowerze gazety,, prawicowe "po Żoliborzu rozwozi .Te biby w Scheratonie to też za swoje

E
Ehh
Żeby to bylo takie proste,to jak zarobki Policjantów, które nigdy nie powinne być niższe od dochodów przestępców,bo w innym przypadku szczególnie ci gospodarczy mają Policję, sądy w kieszeni
M
Marek
120 000 miesięcznie.

To powinno być MINIMUM dla posła, ale tylko z koalicji rządzącej. PiS niech dostaje najniższą krajowa.
m
marek
""Nie lubimy polityków, dlatego nie chcemy, żeby zarabiali za dużo" – komentuje prof. Olgierd Annusewicz"

Kolejny "profesor" ze sklepu z profesorami.

Sondażownie robią głupie sondaże, to wychodzi im jak wychodzi bo ludzie robią jaja.

Byle wiceprezydent dowolnego Pierdz9iszewa, zarabia więcej niż prezydent państwa.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl