Maturzyści wczoraj poznali wyniki majowych egzaminów. Na Podkarpaciu sukcesem zakończyły się one dla 80 procent zdających. Co piąty zdający nie miał jednak takiego szczęścia. Pocieszające jest, że 15 procent z nich ma jeszcze szansę zaliczyć maturę podczas sierpniowej poprawki. Ta jednak przysługuje jedynie tym, którym noga powinęła się tylko na jednym przedmiocie. Jeśli ktoś nie zdał 2 egzaminów i więcej, będzie mógł próbować dopiero za rok.
Skrzydła podcięła matematyka rozszerzona
Patrząc na obowiązkowe przedmioty zdawane na poziomie podstawowym, najwięcej trudności młodym ludziom sprawiła matematyka. Na Podkarpaciu maturę z „królowej nauk” z sukcesem zaliczyło 83 proc. zdających, gdy z polskiego aż 98 proc. Dużo gorzej matematyka wyszła maturzystom, którzy zdecydowali się zdawać ją na poziomie rozszerzonym. 30 proc. punktów - tak niski jest średni wynik w regionie biorąc pod uwagę zarówno licea, jak i technika. W samych liceach wyniósł on 40 proc. Maturzyści narzekali też na bardzo trudne zadania z rozszerzonej biologii, chemii i wiedzy o społeczeństwie i widać to po wynikach. Średnie wyniki z biologii i chemii na Podkarpaciu to 38 proc. punktów, a z wos - zaledwie 26.
100 procent m.in. u Sióstr Prezentek oraz w ALO
Sprawdź: Wyniki matury 2016 w rzeszowskich szkołach
W Rzeszowie są szkoły, które mogą się pochwalić 100 - procentową zdawalnością. Wszyscy maturzyści zdali np. w Liceum Sióstr Prezentek.
- Od pierwszych dni matur widzieliśmy, że tegoroczne egzaminy były bardziej wymagające - zwraca uwagę s. Anna Telus, dyrektor szkoły. - Część podstawowa była łatwa, ale rozszerzona znacznie trudniejsza. Wydaje się, że to słuszny kierunek. Po to jest matura, by różnicować, kto jest najlepszy. Mamy parę perełek z bardzo wysokim wynikiem, także z „maksem” punktów.
Dyrektor jest zadowolona z sukcesów uczniów patrząc w kontekście wyników w regionie, mieście, kraju. - Dopiero wtedy rodzi się radość, bo widać, jak są wysokie - zaznacza. - Gdybyśmy patrzyli na nie bez tego porównania, to wyniki są troszkę niższe, niż w ub. roku.
W bezpłatnym Akademickim Liceum Ogólnokształcącym przy WSIiZ maturę także zdali wszyscy uczniowie (58 osób). - Ten wynik to powód do dumy - podkreśla Renata Łunarska, dyrektor szkoły. - Na sukces po prostu trzeba zapracować. Realizujemy autorski program nauczania matematyki, który opiera się przede wszystkim na indywidualizacji . Pracujemy w grupach dobranych pod względem potencjału uczniów. Prowadzimy kółka wyrównawcze i dla uzdolnionej matematycznie młodzieży. Tygodniowy wymiar godzin jest u nas wyższy, niż w innych szkołach.
W 100 proc. zdali też maturzyści z Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II st. (15 osób) oraz Technikum w ZSKU (26 osób). W I LO na 209 zdających, maturę oblało 8 osób, w II LO na 344 - 3, w III LO na 241 - 6, w IV LO na 361 - 2, a w VI LO na 329 - 6.
W Rzeszowie najgorzej w „gastronomiku”
W V LO nie zdało 39 maturzystów, w VII LO - 7, w VIII LO - 18. Wśród techników największy pogrom widać w Zespole Szkół Gospodarczych, gdzie na 224 zdających, nie powiodło się aż 115. Dalej: 22 osoby nie zdały w ZS Samochodowych, 20 w ZS Technicznych, 19 w ZS Elektronicznych, po 16 w ZS Ekonomicznych i ZS nr 1 i 13 w ZS Spożywczych. Najmniej niepowodzeń mają „Mechanik” i „Energetyk”. W każdej z nich nie zdało po 4 absolwentów. W ZS nr 2 - 5. W sumie na 2835 zdających w miejskich szkołach, nie zdało 378. Zdawalność w Rzeszowie jest wyższa, niż w kraju i w regionie o 7 procent.
W „Koperniku” nie poszło jednej osobie
Grażyna Gregorczyk, naczelnik krośnieńskiego wydziału edukacji w Urzędzie Miasta mówi, że nie ma w mieście szkoły ze 100 proc. zdanych matur:
- Wynik „Kopernika” to 99,6 proc. zdanych matur. Na 247 zdających oblała 1 osoba. Z pisemnego angielskiego - mówi. - W II Lo na 189 zdających, matury nie zdały 4: z angielskiego i matematyki. Wynik szkoły to 97,9 proc. Rewelacyjnie poszło uczniom technikum w ZSP nr 5. W „Elektryku” na 83 zdających, maturę oblały 2. Jednej nie poszło na matematyce, drugiej na matematyce i angielskim.