Tragedia w Rybniku - nie żyje 4-letni chłopczyk. Co się stało?

Piotr Sobierajski
Rodzinna tragedia w Rybniku
Rodzinna tragedia w Rybniku arc./zdj.ilustracyjne
Tragiczne zdarzenie w Rybniku. Na terenie jednej z tamtejszych posesji zginął mały chłopczyk. Śledczy wyjaśniają teraz dokładnie wszystkie okoliczności tego zdarzenia.

Tragedia w Rybniku. Zginął 4-letni chłopczyk

Wszystko to działo się w sobotę 27 lipca po godzinie 18 w Rybniku. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policji na terenie jednej z posesji do oczka wodnego wpadł 4-letni chłopczyk.

Kiedy tylko rodzice dziecka zobaczyli, co się stało, rozpoczął się dramatyczny wyścig z czasem. Na miejsce wezwane zostały służby ratunkowe. Lądował także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Życia chłopca nie udało się uratować.

- Niestety, wszystko skończyło się dramatem. Rodzice dziecka byli trzeźwi. Na miejscu pracuje grupa-dochodzoniowo śledcza pod nadzorem prokuratora. Będziemy dokładnie wyjaśniać wszystkie okoliczności tego zdarzenia - mówi asp. sztab. Bogusława Kobeszko, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rybniku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl