Trzecia rocznica szczecińskiej stępki, czyli "gorący kartofel" ministra Gróbarczyka

Bogna Skarul
Złożenie dwóch wniosków o kontrolę NIK zapowiedział dziś poseł PO Arkadiusz Marchewka. Chodzi o słynną już na całym świecie stępkę pod prom i zmarnowane publiczne pieniądze na ST3 Offshore.

Dokładnie we wtorek mija trzecia rocznica położenia stępki w Stoczni Szczecińskiej na zapowiadany przez Marka Gróbarczyka ministra Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej nowy prom.

Przypomnijmy - 23 czerwca 2017 roku premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrem Markiem Gróbarczykiem i Joachimem Brudzińskim (dziś europosłem PiS z zachodniopomorskiego) wbijali w stoczni nity do stępki i tym samym zapowiadali nie tylko nowy polski prom, ale nowy, odbudowany przemysł stoczniowy w naszym mieście.

Zobacz artykuł z 2017 roku: Położono stępkę pod budowę pierwszego promu w Stoczni Szczecińskiej

Jak się okazało oba plany rządowi nie wypaliły a jak mówi poseł Arkadiusz Marchewka w tej chwili szczecińscy stoczniowcy wręcz wstydzą się, że kojarzeni są z tym „gorącym kartoflem” PiS.

- To były działania propagandowe - podkreśla poseł Marchewka. - Zagrania typowe pod „publiczkę”. A minister Gróbarczyk kłamał. Miał być wielki prom a wyszło wielkie oszustwo - podkreślił poseł, który jest jednocześnie wiceprzewodniczącym sejmowej komisji ds. gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.

Zapowiedział też złożenie wniosku do Najwyższej Izby Kontroli w sprawie zmarnowanych pieniędzy na budowę stępki i projekt promu a także wniosek o kontrolę w sprawie wydanych na ST3 Offshore 200 mln zł z publicznych pieniędzy i ”wysłanie” kilkuset pracowników ST3 na bruk.

- To są symbole amatorszczyzny - mówił poseł Marchewka.

Marszałek Olgierd Geblewicz z kolei dziś wysyła „podarunek” europosłowi Joachimowi Brudzińskiemu. To turecki sweter, ale jak mówi europoseł „swetr”, który miał założyć na wodowanie nowego szczecińskiego promu marszałek Olgierd Geblewicz.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

- To był zakład z ministrem Brudzińskim, który zaproponował mi włożenie tego swetra na wodowanie promu - wspomina marszałek Geblewicz. - Miałem go założyć w 2019 roku w, bo na 2019 rok zaplanowane było wodowanie. Ja nie miałbym z tym żadnego problemu, wręcz byłbym dumny z rozwoju przemysłu stoczniowego w Szczecinie. Dziś wysyłam mu ten „swetr” ukazujący hipokryzję PiS. Ale mam nadzieję, że Joachim Brudziński przyjmie go honorowo i będzie go nosił do momentu wodowania promu. Podczas wodowania ten „swetr” przejmę - zapowiedział Olgierd Geblewicz.

- Dziś wyraźnie widać, że choć miał być wielki prom, to jest wielkie oszustwo - podkreśla Arkadiusz Marchewka, poseł Platformy Obywatelskiej.

- Minęły trzy lata od symbolicznego położenia stępki, a efektów brak. Nadal nie ma nawet projektu promu. Ten kawałek blachy jest symbolem totalnej niekompetencji tej władzy. Jednocześnie po drugiej stronie rzeki w Szczecinie jest kolejny przykład amatorszczyzny w zarządzaniu publicznym majątkiem (chodzi o ST3 Offshore - przyp. red.). Jak można kupić nowoczesny zakład, wpompować w niego dwieście milionów złotych i doprowadzić do upadłości, zostawiając na bruki setki pracowników? Tymi skandalicznymi działaniami władzy powinny zostać dogłębnie prześwietlone i sprawdzone.

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Szykowano atak terrorystyczny na strażników Karola III

Szykowano atak terrorystyczny na strażników Karola III

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Wróć na i.pl Portal i.pl