USA nałożyły cła na stal i aluminium. Będzie wojna handlowa? UE ma 10-stronnicową listę produktów, odpowiedź zapowiadają też Kanada i Meksyk

Aleksandra Gersz (AIP)
AP Photo/Evan Vucci/EAST NEWS
Stany Zjednoczone kontra reszta świata. Decyzja prezydenta Donalda Trumpa o nałożeniu ceł na stal i aluminium wywołała istną wojnę handlową. Unia Europejska, Kanada i Meksyk już ostrzegają Waszyngton przed rewanżem.

O nałożeniu ceł na stal i aluminium z UE, Kanady i Meksyku poinformował w czwartek amerykański sekretarz handlu Wilbur Ross. Jak podkreślił, negocjacje z zainteresowanymi stronami nie odniosły skutku, dlatego od północy w piątek czasu amerykańskiego (godziny 6 czasu polskiego) obowiązywały będą nowe taryfy – 25 procent na stal i 10 procent na aluminium. Ross zaznaczył jednak, że przywódca USA wciąż będzie miał możliwość zmiany swojej decyzji, dlatego wciąż możliwe są dalsze negocjacje z Brukselą, Ottawą i Meksykiem.

Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Prezydent Francji Emmanuel Macron zadzwonił w czwartek do prezydenta USA i powiedział mu, że cła są „nielegalne”, brytyjski sekretarz ds. handlu zagranicznego Liam Fox nazwał 25-proncetowe cło na stal „absurdalnym”, a rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert stwierdził, że to „bezprawne posunięcie, który zwiększa ryzyko eskalacji wojny handlowej, która przyniesie szkody wszystkim stronom”.

Ostro zareagowała również Unia Europejska. "Jestem bardzo rozczarowany decyzją prezydenta Trumpa o nałożeniu ceł na import stali i aluminium z UE. Wspieramy naszych europejskich pracowników oraz przemysł i odpowiemy wszelkimi dostępnymi środkami, aby bronić naszych interesów. Jednostronne taryfy handlowe są zawsze przegraną grą" – napisał na Twitterze przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani.

Z kolei szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker powiedział, że nałożenie ceł na importowane stal i aluminium to działanie „protekcjonistyczne”, które jest „niezgodne z zasadami Światowej Organizacji Handlu (WTO)”. – USA nie pozostawia UE innego wyboru niż rozstrzygnięcie sporu poprzez WTO i nałożenie dodatkowych ceł na szereg towarów przywożonych z USA. Będziemy bronić unijnych interesów w ramach prawa międzynarodowego – zapowiedział.

Jak podaje BBC, UE przygotowała już 10-stronicową listę amerykańskich produktów, na której znajdują się chociażby motocykle Harley-Davidson, na które zostaną nałożone cła. Szkody, które spowodują one na rynku Stanów Zjednoczonych, mają być proporcjonalne do szkód, które na europejskim rynku spowodują cła na stal i aluminium. Oprócz tego Bruksela zgłosiła sprawę do WTO, a postępowanie oficjalnie rozpoczęło się już w piątek. Jak bowiem podkreśla Komisja Europejska, decyzja USA o nałożeniu ceł ma chronić amerykański przemysł przez zagraniczną konkurencją, co jest niezgodne z zasadami WTO. Niemiecki minister gospodarki Peter Altmaier już wyraził nadzieję, że taka jednomyślna reakcja UE sprawi, że prezydent Trump „jeszcze raz przemyśli swoją decyzję”.

Decyzję USA skrytykowały również Kanada i Meksyk. Kanadyjskie MSZ zapowiedziało, że 1 lipca nałożone zostaną 25- i 10-procentowe cła odwetowe na stal, aluminium i inne produkty z USA, w tym jogurty, whisky i kawę, o łącznej wartości 16,6 mld dolarów kanadyjskich (tyle wyniósł eksport tych dóbr z Kanady do USA w ubiegłym roku). Także władze Meksyku zamierzają nałożyć cła na amerykańską stal, a także wieprzowinę, jabłka, winogrona, jagody i ser.

Według Donalda Trumpa nowe taryfy ochronią amerykański rynek stali i aluminium, który jest kluczowy dla amerykańskiego bezpieczeństwa. Jednak jego decyzję, którą ogłosił już w marcu, skrytykował nawet czołowy polityk z Partii Republikańskiej, spiker w Kongresie Paul Ryan. Jak stwierdził, nałożenie ceł „uderza w amerykańskich sojuszników, podczas gdy USA powinno z nimi współpracować, aby razem zająć się niesprawiedliwymi praktykami handlowymi takich państw, jak Chiny”. UE, Kanada i Meksyk importowały w 2017 r. do USA stal i aluminium o łącznej wartości 23 miliardów amerykańskich dolarów. To prawie połowa wartości całej importowanej przez USA stali i aluminium w ubiegłym roku (48 mld dolarów).

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

X
X
No przecież ,że małostkowość .Obozy śmierci ,robotnicy przymusowi ,miliony ofiar II WŚ ,Oświęcim też bez znaczenia co ?
M
Marian
A moim zdaniem III RP skończyła się z odsunięciem platformy od władzy .Ale argument "Jedynie Moskwie " .Z tym ,że to jedynie było zbrodniczą ,totalitarną organizacją .Odpowiedzialną za miliony ofiar i zniewolenie sporej część świata. Największym zagrożeniem jest unia ,ponieważ ma realny wpływ na stanowienie prawa ,rozdzielanie finansów ,przeróżne regulacje i kupowanie polityków ( platforma ) w Europie .Watykan i Waszyngton już realnej takiej władzy nie ma , nie na starym kontynencie , nie aż takiej. No chyba ,że Watykan dogadał się z masonerią ( z papieżem Franciżkiem niestety mozliwe ) .USA ,co trzeba przyznać jest odpowiedzialne za inwazję muzułmanów na Europe .Więc "coś
dużego" jednak mogą .Banksterzy ,lobbyści ,zagraniczne korporacje ,sieci marketów .A kto ich tu wpuścił ??? Kto pozwolił na wyprzedaż majątku narodowego ,prywatyzacje .To JEDYNIE ludzie ,którzy latali JEDYNIE do Moskwy po instrukcje ,a teraz JEDYNIE urzędnicy unijni wychwalają Karola Marksa .Lepiej sprzymierzyć się z USA Trumpa ,niż z unią Merkel .Sprzymierzyć ,nie zostać sługusem jak platforma kanclerz Merkel
J
Józef Brzozowski
Moim zdaniem, III RP jest mniej suwerenna niż PRL. W tamtym czasie podlegli byliśmy jedynie Moskwie. Dziś, podlegli jesteśmy Waszyngtonowi, Watykanowi (również jako podwykonawcy Tel Awiwu), Brukseli i całemu stadu banksterów z "Trojką" na czele.
M
Marian
Kiedyś już było coś na wzór "federalnego państwa" .Z centralą w Moskwie .Stracilibyśmy swoją suwerenność .W jeszcze większym stopniu decydowałby o wszystkim Berlin .Wiadomo z czym to sie wiąże .Tzw uchodzcy ,śluby pederastów ,Polska z powrotem jako rynek zbytu i śmietnik Europy .Współpraca ,nie poddaństwo .Unia antyeuropejska ( bo tym jest w rzeczywistości ) próbuje zaszkodzić nie tylko USA ,ale również Europie środkowej .W Europie nie ma jedności ,są tylko interesy ,najczęściej odmienne .Więc nie będzie nigdy zgody , co dobitnie pokazuje historia .Zawsze mocniejszy ( Berlin ) będzie chciał zdominować słabszego ( Polska i Węgry ) .Absolutnie nie wolno się na to zgodzić ,bo przy obecnym stanie rzeczy i kursie jaki został obrany przez Niemcy i ich "asystenta" Francje oznacza to katastrofę
G
Gość
Dobrze, rozwalić ten postkomunistyczny, lewacki twór w pył .Jak nie tak ,to inaczej .Brawo Panie Trump .Każdy sposób jest dobry ,aby zniszczyć unię antyeuropejską .Oprócz sprowadzania ciapatych ,ale to juz angeli problem .Od nas wara !
G
Gość
co za małostkowość wypowiedzi może przytoczy to coś AG FARBEN pod Żydowsim dowództwem ?
t
trampek
trampek to naprawde jest ułomny dostał zawód bo nie mógł tutaj robić biznesu wiec jest wkurzony musi jakos odreagować
unia zaciska poślady bo bronia swoich interesów :))
chiny tak samo robia bronia swojej potegi gospodarczej
a usa tylko prubuje coś moncić i wlezsc na rynek
typowa zagrywka jestem zly to zrobie wam nazlosc
E
Emil Brzostowski
To było do przewidzenia. Trump już w kampanii wyborczej ostro kwestionował idee traktatów wolnego handlu. Z tej wojny handlowej Europa wyjdzie mocno osłabiona, bo od iluś lat ma nadwyżkę handlową z USA (100 mld euro) to raz. Firmy Europejskie (w szczególności marki luksusowe) nie wykitowały po wojnie z powodu dostępu do runku USA. Od iluś już dekad gospodarka USA ma olbrzymi deficyt handlowy w handlu z Chinami oraz UE. Polska, a także UE ma paradoksalnie bardzo podobnie tyle, że ze strony Rosji (gaz, surowce) i Chin (import towarów wszelakich). Przecież pomimo tylu wizyt, podpisywanych umów handlowych, zdjęć z chińskimi biznesmenami, Polska średnio 10 mld razy więcej importuje niż eksportuje do Chin i trend zamiast się poprawiać jest coraz niekorzystniejszy A mówimy o kraju, gdzie PKB per capita to już 2/3 naszego, (a nie mityczna miska ryżu), do tego transport z Chin jest drogi i trwa 1-2 miesiące. Gdyby nie zamówienia z zachodu - głównie krajów UE to byśmy już dawno popłynęli gospodarczą w stronę Bangladeszu. Z Niemcami jest nie lepiej. Nie gigant Eksportu Chiny, a numer 2 czyli Niemcy mają gigantyczny problem nadmiernego uzależnienia się od gospodarki eksportowej (jaki procent tych PKB stanowi eksport tych krajów mówi wszystko). Sigmar Gabriell może sobie pyskować Trumpowi, żeby sobie zrobił lepsze samochody, ale taki numer nie przedniejsze z Chinami, które mają ok. 40-60% wkładu własnego w zachodnio-chińskie spółki joint-venture motoryzacyjne i inne, co się ostatnio jeszcze zwiększa. Jak Chiny zapowiedziały, że będą dożyć do stworzenia własnych marek samochodów, to UE ani nie pisnęła, a jak zaczął się Chiński protekcjonizm skierowany w stronę Niemiec, to zaczęły się pokorne wycieczki zestrachanych dyplomatów do Pekinu. Przemysł Niemiec, które jeszcze w latach 90-tych był nazywany chorym krajem europy, urósł dzięki wprowadzeniu Euro, gdyż blokując możliwość osłabienia się waluty słabszych gospodarek (Włochy, Grecja Hiszpania itd) wykosił ich eksport i wyeksportował im długi i bezrobocie, a najjaskrawiej widać to na przykładzie Włoch - kiedyś kraju z największym przemysłem w Europie. Także taka Europa daleko nie zajedzie. Ale ja tego nie widzę, bo nauczeni tym, że zawsze ktoś im w razie kłopotów pomoże - jak nie USA, to niewolnicy z kolonii i tyłki podetrą. Najlepszy przykład - UE o gospodarce ciut większej od USA nie posiada konkretnej zunifikowanej armii, ani nawet zamiaru sensownie się dozbroić, tylko żeruje na NATO. Tacy ludzie nic sensownego nie zbudują.
J
Józef Brzozowski
Życzę tego sobie, swoim najbliższym, i wszystkim ludziom dobrej woli w Europie, by to był taki moment, że zaczynamy poważnie myśleć i działać w kierunku SZE – Stanów Zjednoczonych Europy. Żadne europejskie państwo, nawet najsilniejsze Niemcy czy Francja nie są w stanie rywalizować z SZA, Rosją czy Chinami.

Jedno, federalne państwo zrzeszające państwa lub (moim zdaniem – raczej) regiony, jest w stanie wyjść z pod amerykańskiej dominacji i współpracować gospodarczo jak równy z równym zarówno z Rosjanami jak i Amerykanami.
187z
Hahaha, niemiaszek w imieniu Thyssen Krupp mówi, że coś jest niesprawiedliwe! Niech zobaczy ilu niewolników budowało przemysł, który reprezentuje. REKORDOWO DUŻO.
Wróć na i.pl Portal i.pl