Na mocy papieskiej decyzji wszyscy kapłani będą mogli udzielić rozgrzeszenia osobom, które dokonały aborcji. Franciszek przedłużył bezterminowo w poniedziałek swoją decyzję, obowiązującą w Roku Świętym, który właśnie się zakończył.
Ojciec Święty ogłosił to w opublikowanym liście apostolskim „Misericordia et misera", podkreślając jednocześnie, że aborcja pozostaje ciężkim grzechem.
We wspomnianym liście Franciszek apeluje do kapłanów, by pozostawali otwartymi na wszystkich.
Poprzednio obowiązywała w Kościele praktyka, że tylko biskup lub specjalnie wyznaczony spowiednik mógł dać rozgrzeszenie za dokonanie aborcji lub uchylić ekskomunikę.
Oczekiwania na natychmiastowe i radykalne reformy typu „kapłaństwo kobiet i żeniaczka dla księży” są nierealne. W kościołach ewangelickich wprowadzono to 300 lat temu i one też w Europie opustoszały i mają za mało chętnych do pracy. Z drugiej strony liberalizacja grozi pojawianiem się konserwatywniejszych odłamów typu lefebrystów. Czyli należy spodziewać się kontynuacji - ze stopniowymi, łagodniejszymi zmianami, które na Trzecie Tysiąclecie przygotowałyby Sobór Watykański Trzeci za jakieś 10-20 lat.
A
ANTYPIS+
rozgrzeszą,dość ogłupiania mamy już XXI wiek,stosy,inkwizycja,piekło już nie działa,nawracanie za pomocą bata także,została jeszcze zamiatana pod dywan pedofilia
a
abc
I co na to nasze "czarne" charaktery w koloratkach?
