„Kryminalni” otrzymali informację, że w tym rejonie miasta odbywa się handel zakazanymi substancjami, m.in. dopalaczami. Gdy przybyli na miejsce zdarzenia, zastali zaparkowane tam audi, a w nim dwóch mężczyzn, którzy na widok policjantów zaczęli zachowywać się nerwowo i usiłowali odjechać.
Mundurowi wylegitymowali obu mężczyzn i przeszukali samochód. W schowku przy kierownicy znaleźli worek strunowy a w nim 40 mniejszych woreczków z krystaliczną substancją. Zatrzymany 24-latek powiedział policjantom, że są to dopalacze. Dodatkowo w bagażniku pojazdu natrafiano na sporą kwotę pieniędzy (8000 zł).
Zabezpieczone substancje chemiczne trafiły do laboratorium, gdzie wykonana zostanie szczegółowa analiza ich składu. - Kluczowe będzie ustalenie, czy są to narkotyki albo środki zastępcze bądź nowe substancje psychoaktywne, których wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu jest zabronione. Jeśli biegły stwierdzi, że substancje te znajdują się na liście zakazanych w Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii, 24-latek usłyszy zarzut posiadania narkotyków. Za to przestępstwo grozi nawet 3 lata więzienia – informują policjanci z KPP w Wieliczce.
DRAMATYCZNY WYPADEK AUTOKARU NA ZAKOPIANCE:
WIDEO: Mówimy po krakosku
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto