Wschód Kultury/Inny Wymiar. UCK. Joanna Troc - Pozory (zdjęcia,wideo)

Jerzy Doroszkiewicz
Joanna Troc - Pozory
Joanna Troc - Pozory Jerzy Doroszkiewicz
Joanna Troc wraz z białoruskim reżyserem, scenografką i muzykiem, szuka odpowiedzi na wiele pytań. "Pozory" to zbiór dramatycznych poszukiwań tożsamości.

Jak mówi Joanna Troc, wszystko zaczęło się od odkrycia, że tekst pieśni "Mira zastupnica" napisała Julia Żadowska XIX-wieczna kaleka poetka. Jej postać, błyszcząca intelektem, mimo ułomności, stała się punktem wyjścia do serii pytań "kim jestem"? Pytań ukazanych w formule podwórkowej psychodramy. Dlaczego podwórkowej? Bo sceniczny bohater, bohaterka, bohaterki, poruszają się krokiem typowego dresiarza słuchającego ulicznego rapu. Choć zamiast rapu, muzykę do spektaklu stworzył na elektronicznych instrumentach Eryk Arłoŭ-Szymkus.

Zaś Joanna Troc co i rusz zakłada najróżniejsze maski. Przecina więzy, narusza struktury, penetruje części ciała. Jest pramatką i meksykańskim bóstwem śmierci, ale także karykaturą kobiet uwiązanych do roli żywych lalek Barbie. Od mnogości skojarzeń może się zakręcić w głowie, a aktorka, prowadzona przez Jurę Dziwakoŭ-Duszewskiego, białoruskiego reżysera, chorografią kojarzącą się z tańcem współczesnym, musi powiedzieć jak najwięcej. Bo słów w tym spektaklu nie jest za wiele. Choć postaci, jakie symbolizuje - całe mnóstwo, nie wyłączając Janiny Ochojskiej. Ale litania ważnych nazwisk ginie w zgiełku niepokojącej elektroniki, jak ważne informacje toną w potoku memów i filmików, jakimi zalewany jest internet.

"Pozory" stwarzają możliwość wielorakiej interpretacji, hipnotyzują rytmem, ale mogą też pozostawiać widza w poczuciu alienacji od przesłania spektaklu. Ale może to się jeszcze da zmodyfikować.

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Wróć na i.pl Portal i.pl