O tym, że Joanna Mucha zrezygnuje ze startu w wyborach na szefa PO i poprze Borysa Budkę, nieoficjalnie informował już Onet. Teraz wszystko się potwierdziło, a swoją decyzję Mucha przekazała na specjalnie zwołanej konferencji.
Informując o wycofaniu się z wyborów, Joanna Mucha przyznała, że wie, że ich nie wygra, choć mogłaby osiągnąć niezły wynik. Poprosiła tych, którzy zamierzali na nią oddać głos, by przekazali go Borysowi Budce.
Jak czytamy w Onecie, Borys Budka podziękował za wewnętrzną dyskusję, zwracając jednocześnie uwagę na to, że obecnie najważniejsza jest kampania Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. O tym samym mówiła także Joanna Mucha:
Zamknijmy te wybory w pierwszej turze. To dwa dodatkowe tygodnie na dobrą kampanię Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
Źródło: Onet
