Po otrzymaniu zgłoszenia o wypadku na drodze K-12 w kierunku Piask, dyżurny KPP w Świdniku wysłał na miejsce wszystkie służby.
- Okazało się, że kierujący pojazdem ciężarowym 40-letni mężczyzna z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z drogi w zatokę autobusową a następnie uderzył w bariery energochłonne oraz ekrany znajdujące się przy drodze. W wyniku zdarzenia kabina pojazdu ciężarowego została kompletnie zmiażdżona a kierowca tira uwięziony. Całe zajście widzieli inni kierowcy, którzy chcieli udzielić pomocy poszkodowanemu. Kierujący citroenem zatrzymał się na poboczu a jadące za nim BMW zaczęło zwalniać. W tym momencie w jego tył uderzyło suzuki i BMW uderzyło w stojącego citroena - relacjonuje Lubelska Policja.
Strażacy ponad godzinę uwalniali zakleszczonego w kabinie ciężarówki kierowce. Droga w kierunku Chełma została całkowicie zablokowana. Po wydobyciu mężczyzny z pojazdu został przewieziony do szpitala. Z obrażeniami trafiło tam również dziecko podróżujące w BMW. Szczegóły i okoliczności wypadku będą sprawdzane przez świdnicka policję.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
"Moja komenda" - Kontakt z policją jeszcze nigdy nie był taki prosty