Głównym elementem kompozycyjnym zrewitalizowanej Wyspy Daliowej jest rzeźba Nawa w formie ażurowej bramy, autorstwa Oskara Zięty. - Nawiązuje do pięknego budynku Hali Targowej. Dzięki serii łuków będzie można wejść do środka – opisuje twórca. - Rzeźba będzie przechodzić metamorfozy przez cały rok, ma odbijać niebo i zieleń, a zimą śnieg. Stworzy zaczarowany klimat wyspy. Oksar Zięta zdradza, że projektując Nawę inspirował się projektem High Line w Nowym Jorku, który jego zdaniem fantastycznie funkcjonuje w przestrzeni miejskiej.
Wymiary Nawy to 7 metrów wysokości i 15 m długości. Można do niej wejść. Składa się z 35 stalowych żeber wykonanych metodą FiDU, podczas której każdy z elementów jest poddawany deformacji wskutek wtłoczonego do niego powietrza.
Odświeżony wygląd Wyspy Daliowej ma nawiązywać do Ossolineum, Hali Targowej, kościoła Najświętszej Marii Panny na Piasku i pozostałych zabytkowych budowli Ostrowa Tumskiego. Architekta Joanna Styrylska, autorka projektu przebudowy wyspy i współautorka projektu zieleni, chciała utrzymać naturalny i dziki charakter miejsca. - To było punktem wyjścia do projektowania całej zieleni – opowiadała nam w styczniu.
Architektka z wrocławskiego biura ISBA zaprojektowała alejki oraz zieleńce w naturalnej i zróżnicowanej formie. Na wyspie pojawiły się łagodne pagórki z ozdobną, różnorodną roślinnością, która ma upiększać krajobraz wyspy przez cały rok. Do tego rekreacyjne trawniki, wśród których wiją się alejki – obwodowa i centralna. Pośród nich ławki, drobne oświetlenie i nowe latarnie przy wejściu.
Koszt rewitalizacji Wyspy Daliowej, łącznie z rzeźbą, to 1 mln 348 tysięcy złotych.