Dwie kobiety, które zwiedzały Frankfurt postanowiły popływać kajakiem. - W pewnym momencie kajak nagle się wywrócił, a kobiety porwane przez nurt rzeki płynęły bezwiednie z prądem Odry - mówi Marlena Boruszewska ze stowarzyszenia Odra dla Turystów.
Kajakowy wypad mógł się skończyć naprawdę tragicznie, gdy nie błyskawiczna reakcja załogi statku Zefir, który cumował we Frankfurcie.
- Załoganci w mgnieniu oka ruszyli na ratunek przebywającym w wodzie, wyziębionym turystkom. Jeden z nich rzucił tonącym kobietom koło ratunkowe i "odholował" je do miejsca gdzie bezpiecznie mogły wydostać się na ląd - dodaje M. Boruszewska.
Zobacz też: Kobieta z dzieckiem wpadła gokartem do wody! Na ratunek skoczył im Pan Krzysztof