RUPTLY/x-news
Demonstranci podpalili m.in. policyjny samochód, a starcia rozpoczęły się tuż po północy. Zdaniem policyjnych źródeł, mimo napiętej sytuacji nikt nie doznał obrażeń.
Od trzech tygodni odbywają się już w Paryżu demonstracje przeciwko zapowiadanej przez rząd reformom między innymi prawa pracy oraz nowym podatkom. Są to plany mające na celu pobudzenie gospodarki kraju, która stała się coraz mniej konkurencyjna wobec innych krajów.