- Znów panuje atmosfera zagrożenia. Kilka osób się popłakało. Ksiądz Babiarz odpowiada gładkimi zdaniami w kółko to samo. Wszyscy jesteśmy w szoku, tego nie da się opisać – opisywał anonimowo portalowi Onet.pl jeden z pracowników uczestniczący w spotkaniu z nowym prezesem. Onet dowiedział się nieoficjalnie, że odwołanie Joanny Sadzik było przeprowadzone przez osoby związane z ks. Stryczkiem, byłym prezesem stowarzyszenia.
Nagła zmiana
Joanna Sadzik została odwołana na samym początku walnego zgromadzenia Stowarzyszenia. Wniosek miały złożyć osoby, które kojarzone są z księdzem Jackiem Stryczkiem. Zaraz zaproponowano, aby nowym prezesem „Wiosny” został ks. dr Grzegorz Babiarz, znajomy księdza Stryczka. Jest wikariuszem w Parafii św. Jana Kantego na krakowskim osiedlu Widok. Wiadomo również, że nowy kandydat czekał obok sali, w której trwało zebranie.
– Na spotkaniu z nowym prezesem towarzyszyło nam dużo emocji. Dla nas wszystkich to olbrzymie zaskoczenie. Ksiądz Babiarz wyraźnie niewiele wiedział o naszej organizacji, żartował, że w ogóle nie zna ks. Stryczka. My się z tego po prostu śmialiśmy – powiedział Onetowi jeden z pracowników „Wiosny”.
Zgodnie z komunikatem Kurii Metropolitarnej w Krakowie sam zwrócił się z prośbą o zgodę ze strony władzy kościelnej na kandydowanie do władz stowarzyszenia i taka zgoda została mu udzielona.
- Sam wybór nowych władz jest autonomiczną decyzją Stowarzyszenia “Wiosna”. Stowarzyszenie posiada swoją autonomię, co oznacza m.in., że samodzielnie, na podstawie statutu, dokonuje wyboru swoich władz – czytamy w komunikacie.
Wrześniowy przełom
Joanna Sadzik została prezesem stowarzyszenia „Wiosna” po tym, jak funkcję tę przestał pełnić ks. Stryczek, który we wrześniu, po publikacji artykułu w Onecie, zrezygnował ze stanowiska. W materiale Onetu wypowiedzieli się pracownicy „Wiosny”, zarzucając ks. Stryczkowi m.in. mobbing.
Po poniedziałkowej zmianie przy sterach „Wiosny” część osób podejrzewa, że ks. Stryczek znów będzie miał duży wpływ na Stowarzyszenie. Obecnie w jego sprawie śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Krakowie.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Prezes PiS nagrany. Czy ta afera pogrąży błąd?
