Angela Merkel wzięła udział w środę w uroczystości związanej z przejściem na emeryturę Reinera Hoffmann, szefa federacji związków zawodowych DGB. Wygłosiła przemówienie do ponad 200 gości zgromadzonych na przyjęciu.
Po skierowaniu ciepłych słów pod adresem Hoffmanna była kanclerz powiedziała, że nie może nie odnieść się do „rażącego naruszenia prawa międzynarodowego przez Rosję”.
– Solidaryzuję się z Ukrainą, która została zaatakowana przez Rosję, i popieram jej prawo do samoobrony – oświadczyła. – Popieram wszystkie wysiłki niemieckiego rządu, Unii Europejskiej i USA dążące do położenia kresu tej barbarzyńskiej wojnie – zadeklarowała.
Merkel podkreśliła, że jako jako kanclerz, która nie pełni już służby, nie chciała dokonywać ocen. – Ale inwazja Rosji na sąsiedni kraj to rażące naruszenie prawa międzynarodowego – stwierdziła.
W wystąpieniu byłej kanclerz pojawił się też wątek Polski. Jak podkreśliła Merkel, małym, ale wspaniałym promykiem nadziei „w tym nieskończonym smutku” jest ogromne wsparcie dla Ukraińców udzielane przez wiele sąsiednich krajów, takich jak Polska i Mołdawia.
bild.de
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
