Protest zorganizowali mieszkający we Wrocławiu Białorusini. Upomnieli się m. in. o aresztowanych ostatnio polskich działaczy na Białorusi: prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelikę Borys, prezes zarządu ZPB w Lidzie Irenę Bernatską, dyrektorkę Polskiej szkoły społecznej w Wołkowysku a także działaczkę ZPB Marię Tiszkowską oraz dziennikarza Andrzeja Poczobuta.
Uczestnicy pikiety wzywali kraje Unii Europejskiej by nie zaprzestały wywierani nacisków na władze Białorusi, by te zwolniły politycznych więźniów.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
