Białystok. Pobicie Krzysztofa Kononowicza. "Chcieli mnie zabić" (wideo)

ika
Do zdarzenia doszło we wrześniu zeszłego roku w domu Krzysztofa Kononowicza na os. Starosielce.
Do zdarzenia doszło we wrześniu zeszłego roku w domu Krzysztofa Kononowicza na os. Starosielce. Andrzej Zgiet
Wziął młotek. "Włóż tu łapy, dawaj kopyta” – mówił. "Nauczymy cię skur...". Ukląkłem, płakałem. Prosiłem, żeby mnie tylko przy życiu zostawili – relacjonował pokrzywdzony 52-latek.

– Serce mnie boli, że ja, jak Pan Jezus, nakarmiłem ich, ubrałem, dałem dach nad głową jak nie mieli gdzie mieszkać. Zaufałem. Mieli mi dach i dom wyremontować. A oni co? Wyremontowali mi łypę - zeznawał poruszony Krzysztof Kononowicz.

Zdjęcia swojej obrzękniętej, posiniaczonej twarzy były kandydat na prezydenta Białegostoku prezentował publiczności zgromadzonej na sali, niemal wtykał pod nos oskarżonym.

– Przypatrzcie się co mi zrobiliście! – płakał.

Ale próżno było szukać na twarzach oskarżonych skruchy. Żaden z trzech nie przyznaje się do winy. Nie chcieli też składać wyjaśnień.

Najbardziej brutalny według Krzysztofa Kononowicza – Radosław N. zaprzeczał w śledztwie, że w ogóle był w domu pokrzywdzonego.

– Nie znam i nie znałem pana Krzysztofa Kononowicza.

– Wziął młotek. „Włóż tu łapy, dawaj kopyta” – mówił. „Nauczymy cię skur...”. Ukląkłem, płakałem. Prosiłem, żeby mnie tylko przy życiu zostawili – relacjonował pokrzywdzony 52-latek.

Przeczytaj też

Popowo. Tragiczny wypadek. Fiat zderzył się z cysterną. Zginął 39-latek (film z wypadku)

Do zdarzenia doszło we wrześniu zeszłego roku w domu Krzysztofa Kononowicza na os. Starosielce. W budynku, prócz właściciela, było trzech mężczyzn, w tym lokatorzy, którym wynajmował pokój. Było tuż przed północą, gdy oskarżeni wdarli się do domu. Jak ustaliła prokuratura: kopali, bili pięściami i po całym ciele. 52-latek upadł. Rabusie zaciągnęli go pod ręce do sypialni. Kazali mu oddać pieniądze, grozili młotkiem. Zabrali 3 tysiące złotych, telefon komórkowy i słuchawki przewodowe.

– Mówili, że jeżeli zgłoszę się na policję, to jeszcze na raz na mnie najadą – mówił Krzysztof Kononowicz.

Zobacz też Największe hity Disco Polo 2015. Najpopularniejsze teledyski na YouTube (wideo)

Oskarżeni to Marcin B., Marek Ch. i Radosław N. Mają od 34 do 54 lat. Dwóch z nich kilka dni przed napadem przyszło do domu Kononowicza z propozycją wyremontowania domu. 52-latek poznał ich przez znajomego. Po rozmowie, dwa dni przed rozbojem, pobrał większa sumę pieniędzy z banku. Miały być na zakup farb, kleju i innych materiałów budowlanych. Gotówkę trzymał w domu. I stracił.

Gazeta Współczesna

Na rozprawę w Sądzie Okręgowym w Białymstoku oskarżeni zostali doprowadzeni z aresztu. I tam pozostaną. Byli karani w przeszłości. Za rozbój i groźby karalne odpowiadają w warunkach recydywy. Grozi im kilkanaście lat więzienia.

Zobacz też Szpital czeka na zgłoszenia pielęgniarek. Dyrekcja proponuje kandydatkom za mało

Kolejna rozprawa 15 lutego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Białystok. Pobicie Krzysztofa Kononowicza. "Chcieli mnie zabić" (wideo) - Gazeta Współczesna

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
mk Warszawa
Wyrazy współczucia dla Pana Kononowicza. Jego oprawcy to ludzkie śmieci.
O
Obserwator

Dla takiej patoli jak ci oprawcy nie ma innej kary jak właśnie łapki obciąć i wypuścić na wolność. Nie, żeby teraz patola siedziała i żarła w ciepełku parę lat za nasze pieniądze. Chyba, że w kiciu im dadzą za swoje.

O
Obserwator
W dniu 16.01.2016 o 21:42, Wstyd!!! napisał:

Celebryta od siedmiu boleści... Wstyd tylko przynosi...

WSTYD! DLA CIEBIE!

Że inwalida, to znaczy, że można pobić i okraść. No ręce opadają. Że swego czasu był na fali, toć sam nie nagrał i nie wrzucił tych filmików, ludzie to zrobili...

Z
Znafca
Jakimś entuzjasta jego nie jestem ale jeżeli przed popełnieniem przestępstwa im pomagał to powinni zostać bardzo srogo ukarani i należy uznać to za okoliczności mocno obciążające.Podobnie jak typ zabrany na sępa zamorduje kierowcę.
J
Jarek od księżyca

Witam i to jest cała siła  takich ludzi w grupie i na inwalidę czy słabszego to są silni ale po miescie sami nie chodzą strach im na to nie pozwala  , mam nadzieję że w kreminale  ich odbytnice będa codziennie doświadczać rozpychania przez kolegów z branży ...  to nie ludzie to Cw....e. 

W
Wstyd!!!

Celebryta od siedmiu boleści... Wstyd tylko przynosi...

G
Gość

.. a ja się nie dziwię się, że młodzież starszych ludzi zaczepia, napada, napadają i tak dalej. Bo młodzież nie ma pracy, nie ma pracy! Otworzyć zakłady i miejsca pracy dla młodzieży i dla ludzi.
... żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego.  A kierowcy też będą przez policję surowo karani, za alkohol, za papierosy, za wszystko.

 

D
Dżordż

straszna sprawa... nie powinny się dziać takie sprawy w tym kraju. A tak spokojnie było. Oj du-da się za nich weźmie...

a
asd

Poucinać łapki. A w więzieniu przymusowe prace przez 20 lat. To jest zwykłe okrucieństwo! Jeszcze Kononowicz!

A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Białystok. Pobicie Krzysztofa Kononowicza. "Chcieli mnie zabić" (wideo)
F
Frędze
Postawić ich przed plutonem egzekucyjnym, albo ubrać w kiecki i wysłać do Kolonii.
Wróć na i.pl Portal i.pl